Znajdujemy się w historycznym momencie, „irańska oś terroru” zagraża Izraelowi, USA i państwom arabskim. To starcie między barbarzyństwem a cywilizacją, dlatego USA i Izrael muszą być zjednoczone, bo gdy jesteśmy razem, wygrywamy, a oni przegrywają. I wygramy – oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu w środę, przemawiając przed Kongresem USA.
Premier Izraela przypomniał następnie terrorystyczny atak Hamasu 7 października 2023 r., zestawiając go z japońskim atakiem na Pearl Harbour w 1941 r. i atakiem terrorystycznym na USA 11 września 2001 r.
Netanjahu przypomniał o losie porwanych zakładników, spośród których niektórzy są nadal przetrzymywani w niewoli Hamasu w Strefie Gazy. Czynimy starania, by ich uwolnić, to się dzieje również w tym momencie i jestem przekonany, że ich uwolnimy – podkreślił izraelski polityk.
Podziękował też prezydentowi Joe Bidenowi za jego pomoc Izraelowi, nazywając go dumnym amerykańskim syjonistą.(PAP)