Nastolatek z Florydy został postawiony w stan oskarżenia po tym, jak jego brawurowa przejażdżka z prędkością 151 mil na godzinę (!) skończyła się śmiercią 6 osób – podaje „Huffpost”.
Noah Galle, 18 lat, został oskarżony w poniedziałek o sześć przypadków zabójstwa samochodowego za śmiertelny wypadek z 27 stycznia, w którym zginęło sześć osób – powiedział w oświadczeniu prokurator stanowy Palm Beach County Dave Aronberg.
Galle – który miał wówczas 17 lat – chwalił się w mediach społecznościowych licznymi brawurowymi wyczynami, z użyciem samochodu – aby zwrócić na siebie uwagę w mediach społecznościowych. W jednej z „rolek” na Instagramie zamieścił filmik, nagrywany w czasie jazdy samochodem. Oferował $25 każdemu, kto odgadnie, z jaką prędkością jechał.
Koniec końców, rzeczywistą prędkość odgadł prokurator, podczas przeprowadzania śledztwa w sprawie śmierci 6 osób.
Galle jechał samochodem marki BMW z 2019 roku z prędkością 151 mil na godzinę autostradą Delray Beach, kiedy uderzył w tył SUV-a przewożącego sześciu pasażerów i spowodował, że pojazd kilkakrotnie koziołkował. Ofiarami byli 46-letnia Filaine Dieu; Vanice Percina, 29; Mirlaine Innocent Julceus, 45; Remize Michel, 53; Marriel Michelle Louis, 60 lat; i Michel Louis Saint, 77.
Galle przyznał się do winy. Każdy zarzut, z którym się zmierzy, jest przestępstwem drugiego stopnia, zagrożonym karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Red. JŁ