Burza tropikalna Debby jest już huraganem – donoszą media. Progności przewidują, że zanim Debby uderzy we Florydę w ciągu najbliższych godzin, będzie już huraganem kategorii pierwszej.
National Hurricane Center w Miami – w niedzielę wieczorem wiatr na obszarze Debby wiał z prędkości 75 mil na godzinę.
Debby jest czwartą nazwaną burzą tropikalną w sezonie huraganów na Atlantyku w 2024 r. po burzy tropikalnej Alberto, huraganie Beryl i burzy tropikalnej Chris.
Progności ostrzegają, że Debby może przynieść ze sobą potężne opady deszczu, które grożą powodziami na Florydzie, w Georgii i Karolinie Południowej.
Urzędnicy z Florydy ostrzegają także przed falą sztormową, która pojawi się na wybrzeżu Florida Gulf i zaleje tereny przybrzeżne do poziomu 6-10 stóp.
„Prognozowane są naprawdę zaskakujące poziomy opadów” – powiedział podczas briefingu Michael Brennan, dyrektor centrum huraganów. „Byłyby to rekordowe opady związane z cyklonem tropikalnym zarówno dla stanu Georgia, jak i Karolina Południowa, gdybyśmy osiągnęli poziom 30 cali” – dodał.
Podczas niedzielnej konferencji prasowej Florydy Ron DeSantis ostrzegł, że burza może doprowadzić do „naprawdę, naprawdę znaczących powodzi, które wystąpią na środkowej północy Florydy”.
Stwierdził, że będzie podążał podobnym torem do huraganu Idalia, ale „będzie znacznie bardziej mokry. Będziemy świadkami znacznie większej powodzi”.
Red. JŁ