Jest bardzo prawdopodobne, że właśnie we wtorek (21. grudnia) burmistrz Lori Lightfoot ogłosi nowe obostrzenia związane z pandemią COVID-19. Nie wystarczy już noszenie maseczek, trzeba się będzie legitymować dowodem zaszczepienia, lub negatywnym testem na obecność koronawirusa.
To wszystko ma na celu ograniczenie rozsiewania się koronawirusa, a szczególnie jego nowego wariantu Omicron, który, zdaniem CDC, jest odpowiedzialny już za 73% nowych zakażeń.
Konferencja prasowa burmistrz ma rozpocząć się o 1:30 po południu, dzień po tym, jak władze sanitarne ogłosiły największy przybór nowych zakażeń koronawirusem – 12,328 przypadków.
W całym Illinois jest obecnie niemal 4000 pacjentów chorych na COVID-19. Ponad 800 leży na oddziałach intensywnej terapii. To martwi służby medyczne, które obawiają się, że niebawem może zabraknąć miejsc dla potrzebujących.