Rozpoczynający się weekend upłynie na Warmii i Mazurach z aurą przypominającą bardziej jesień, niż lato: będzie chłodno i deszczowo. W sobotę możliwe są nawet burze z gradem. Wyruszający na Pola Grunwaldu muszą uzbroić się w parasole, a żeglarze w sztormiaki.
Poranek w warmińsko-mazurskim jest bardzo rześki – w wielu miejscach temperatura nie przekracza 12-13 stopni. Do tego jest mgliście i jadący wzdłuż brzegów jezior winni szczególnie uważać na słabą widoczność.
Synoptyk IMGW Anna Woźniak w rozmowie z PAP zapowiedziała, że w sobotę na Warmii i Mazurach nie ma co liczyć na plażowanie – temperatura w regionie nie przekroczy 20 stopni C. „Spodziewać się należy przelotnych opadów deszczu, a nawet burz z gradem. Grad będzie niewielki, ale może go spaść sporo, w niektórych ogródkach może się zrobić biało” – przekazała PAP Anna Woźniak. Dodała, że burzom będą towarzyszyły porywy wiatru do 75 km na godz., poza tym wiatr będzie wiał czasem 50 km na godz.
W związku z prognozami żeglujący po Wielkich Jeziorach Mazurskich winni w sobotę zwracać szczególną uwagę na maszty ostrzegawcze – gdy będzie nadciągała burza będą one szybko migały jaskrawym światłem – należy wówczas jak najprędzej spłynąć do brzegu.
Wybierający się na Pola Grunwaldu powinni zabrać ze sobą parasole i ubrać się tak, by w razie intensywnego deszczu, czy gradu nie przemoczyć się. Burze najbezpieczniej jest przeczekać w samochodach – na Polach Grunwaldu nie ma wiat, czy zadaszeń dla większej ilości ludzi.
Noc z soboty na niedzielę będzie chłodna – temperatura wyniesie od 9 do 11 stopni C., do tego wystąpią zanikające opady deszczu, wiatr będzie słaby i umiarkowany.
„W niedzielę w regionie nadal prognozujemy przelotny deszcz, ale już bez burz. Maksymalna temperatura wyniesie 20 stopni, do tego umiarkowany wiatr północno-zachodni” – zapowiedziała Anna Woźniak.(PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ ok/