W Naples na Florydzie doszło do transakcji sprzedaży najdroższej nieruchomości w historii stanu i drugiej najdroższe w historii Stanów Zjednoczonych. Rekordowa wycena dotyczy posiadłości, której… grozi niemal pewne zawalenie. Ryzyko powodziowe dla nieruchomości wynosi 99,99 proc.
Za 133 177 500 dolarów sprzedano właśnie posiadłość przy 2200 Gordon Dr w Naples na Florydzie. To bezprecedensowy rekord w historii stanu i druga najdrożej sprzedana nieruchomość w historii Stanów Zjednoczonych.
Według Realtor.com, dom o powierzchni 8846 stóp kwadratowych, położony na działce nad wodą o powierzchni 8,53 akrów, ma 6 sypialni – w tym dwa apartamenty główne i sypialnie dzielone – i ponad 13 łazienek oraz pomieszczenie z barem.
Dom wybudowano w 1986 roku, czyli prawie 40 lat temu. Chociaż ktoś zapłacił za niego krocie, może spodziewać się, że jego inwestycja zniknie w przeciągu następnych 30 lat.
Najdroższa nieruchomość na Florydzie jest niemal na 100 proc. skazana na zawalenie. To z powodu zagrożenia powodziowego, które wynosi w tym miejsc 99,99 proc. na przestrzeni następnych trzech dekad.
Według Realtor.com – ryzyko podtopienia domu rośnie i będzie rosło ze względu na zmiany klimatyczne, które powodują podnoszenie się poziomu oceanów, oraz huragany.
Red. JŁ