Kobieta z Florydy została ugodzona w plecy przez płaszczkę podczas brodzenia w wodzie na Bahia Beach w Ruskin, na południe od Tampy. Ogon zwierzęcia wbił się głęboko w ciało poszkodowanej. Na szczęście kobieta przeżyła, ale – jak sama mówiła – bała się, że umrze. Pamiętała głośną śmierć Steve’a Irwina, który wykrwawił się na śmierć po przebiciu serca przez płaszczkę.
„Starałam się zachować spokój, jak tylko mogłam” – powiedziała Kristie O’Brien dla telewizji FOX 13 po incydencie na Bahia Beach. „Ale byłam pewna, że umrę, bo wszyscy mają przed oczami zdjęcie Steve’a Irwina, kiedy jego klatka piersiowa została dosłownie przebita”.
Steve Irwin – szerzej znany, jako „Łowca Krokodyli” – zmarł w 2006 roku, kiedy płaszczka wbiła swój jadowity ogon w jego klatkę piersiową. Kolec przebił Irwinowi serce. Australijczyk wykrwawił się na śmierć. Do wypadku doszło podczas filmowania na Wielkiej Rafie Koralowej.
Kristie O’Brien została dźgnięta przez płaszczkę w minioną środę. W piątek wciąż pozostawała w szpitalu. Tuż przed wypadkiem O’Brien „oparła się” plecami o taflę wody, głęboką na wysokość kolan. Wówczas ogon płaszczki południowej wbił jej się na cztery cale w głąb ciała. Kolec cudem ominął jej płuco.
„Gdy tylko uderzyłam w wodę, poczułam się, jakbym została przez coś ukąszona” – powiedziała dla FOX 13. Dodała, że jej mąż jako pierwszy zobaczył zwisającą z niej płaszczkę. O’Brien stwierdziła, iż była świadoma, że nie powinna sama wyciągać kolca płaszczki.
Ratownicy odcięli ciało płaszczki od wbitego w kobietę ogona jeszcze na plaży. Sam ogon usunięto już w szpitalu. Choć ranę już opatrzono, a kolec nie przebił żadnego ważnego narządu O’Brien, kobieta pozostaje w szpitalu na leczeniu po zatruciu jadem płaszczki.
Ataki płaszczek są bardzo rzadkie. Właściwie nie są to ataki, ale obrona zwierzęcia przed zagrożeniem. Komisja Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody zaleca, aby przed wejściem głębiej do wody „poszurać” po dnie nogami, aby zwierzęta zakopane w piasku na dnie zdążyły odpłynąć.
Red. JŁ
(Źródło: Fox News)