Roman Giertych powinien być usunięty z listy adwokatów i nie wykonywać tego zawodu – uważa minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Według niego powodem do usunięcia Giertycha z zawodu ma być jego „pomoc w procederze hejtowania” dla twórcy profilu „Sok z Buraka” .
„W moim przekonaniu tego rodzaju zachowanie nie licuje z godnością adwokata. W związku w powyższym powinien być usunięty z listy adwokatów i nie powinien dalej wykonywać zawodu adwokata. Dziwię się, że adwokatura w tej kwestii do tej pory milczy” – powiedział portalowi TVP Info Czarnek.
„Bez wątpienia zachowanie jest obrzydliwe. Zarówno pana Kozaka-Zagozdy, jak i pana Giertycha, który mu w tym procederze hejtowania i to takiego obrzydliwego hejtowania, pomagał. Dwulicowe zachowanie i dwulicowość Romana Giertycha jest znana nie od dzisiaj, odkąd odszedł z polityki i wszedł ponownie w świat polityki po tamtej stronie. Dziwię się, że adwokatura nie reaguje na tego typu zachowanie mecenasa Giertycha, bo tego rodzaju zachowanie i doradzanie tego rodzaju hejterom nie mieści się w moim przekonaniu w etyce zawodu adwokata” – ocenił minister.
TVP Info pisząc o kontaktach Giertycha z Kozakiem-Zagozdą stwierdziło m.in., że ten drugi „pomagał mu w autopromocji politycznej przed wyborami parlamentarnymi w 2019 r., w lansowaniu zaprzyjaźnionych z Giertychem polityków, a nawet organizował dla niego i Donalda Tuska +spacer+ byłego premiera do warszawskiej prokuratury”.
Portal informował też, że administrator strony „Sok z Buraka” Mariusz Kozak-Zagozda prosił regularnie o wsparcie finansowe Romana Giertycha, ten zaś go udzielał.
Publikując kolejne zapisy rozmów mecenasa z twórcą „Soku z Buraka” portal donosił również, że w 2016 r. „Sok z Buraka” pomówił dwie kobiety – publicystkę Małgorzatę Terlikowską i posłankę PiS Małgorzatę Wassermann – które wystąpiły do prokuratury o ustalenie tożsamości autora postu. Mec. Roman Giertych najpierw kibicował skazaniu hejtera, a później sam z jego usług korzystał.
W związku z publikacją portalu TVP Info mec. Roman Giertych zapowiedział, że pozwie portal telewizji.(PAP)
autor: Krzysztof Kowalczyk
krz/ par/