Rząd deklaruje, że każdy mieszkaniec Polski ma – w myśl zawartych umów – mieć zapewnioną szczepionkę przeciwko koronawirusowi. Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił na posiedzeniu Senackiej Komisji Zdrowia, że w tej chwili Polska ma zagwarantowane prawie 62 miliony dawek szczepionki.
„Co w gruncie rzeczy wystarczy na zaszczepienie 40 milionów obywateli, bo jedna z tych szczepionek jest jednodawkowa, część jest dwudawkowa, stąd ta liczba nie jest dzielona na pół, tylko jest to 40 milionów osób. To oznacza, że każda osoba mieszkająca w Polsce jest zabezpieczona pod kątem zaszczepienia, mówię tu na poziomie zawartych umów” – zaznaczył Adam Niedzielski.
Minister zdrowia przypomniał, że Komisja Europejska wynegocjowała dodatkowe 300 milionów dawek szczepionki Pfizer-BioNTech dla całej Unii.
Adam Niedzielski zapewniał, że w pierwszym półroczu będzie można sprowadzić do Polski dodatkowe dawki w ramach umowy podpisywanej przez KE. „Nasze plany na tę chwilę są takie, że oprócz do tej pory zakontraktowanych ponad 16 milionów w ramach podstawowej umowy, chcemy co najmniej podwoić te zakupy, a nawet w ramach tego mechanizmu dystrybucji dodatkowych chcemy jeszcze dodatkowe 8 milionów kupić. Ta decyzja będzie podjemowana dziś, bo dziś jest spotkanie unijnego komitetu sterującego, który decyduje o zakupach” – zapowiadał minister.
Do Polski dotarł dziś kolejny transport 360 tysięcy szczepionek przeciw koronawirusowi. Według ministra zdrowia, do końca lutego prawdopodobnie wszyscy chętni przedstawiciele grupy zero będą po podaniu dwóch dawek preparatu.
Adam Niedzielski dodał, że około 6 tysięcy punktów szczepień dla kolejnych grup będzie uruchamianych stopniowo od 25 stycznia. Wówczas rozpoczną się szczepienia grupy pierwszej. Najpierw preparat będzie podawany osobom w wieku powyżej 80 lat, następnie seniorom z grupy 70+.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/i ms/w dyd