Mieszkańcy California City dwukrotnie odrzucili wprowadzenie lokalnego podatku, z którego finansowano by policję, straż pożarną i ratownictwo medyczne. „Podatek od bezpieczeństwa publicznego” musiałby być opłacany przez właścicieli niezabudowanych gruntów.
Mieszkańcy nie zgodzili się na wprowadzenie w Cal City lokalnego podatku w wysokości między 60 a 120 dolarów. Podatek byłby opłacany od niezabudowanych gruntów, ale pozyskane w ten sposób fundusze miałyby być pożytkowane na utrzymanie lokalnej policji, straży pożarnej i ratownictwa medycznego.
Zwolennicy opłaty twierdzą, że dwukrotnie głosując przeciwko jej wprowadzeniu mieszkańcy sabotują własne bezpieczeństwo.
Przeciwnicy natomiast mówią o „oszustwie” i pytają, dlaczego miasto potrzebuje dodatkowego podatku, żeby zapewnić tak podstawowe usługi publiczne dla mieszkańców.
Nie zmienia to jednak faktu, że w budżecie California City brakuje ok. 4 milionów dolarów. Odrzucenie propozycji wprowadzeni podatku będzie wiązało się z cięciami budżetowymi na tym poziomie.
Red. JŁ