Mężczyzna został oskarżony o zaatakowanie sędziego wyborczego w lokalu wyborczym w Orland Park w Illinois. Do incydentu doszło po tym, jak nie chciał czekać w długiej kolejce by oddać głos.
Uderzony 74-letni sędzia wyborczy powiedział, że w ciągu prawie 40 lat wolontariatu w lokalach wyborczych doszło do kilku kłótni, ale tego typu przemoc nie miała miejsca.
Incydent miał miejsce w niedzielę. 24-letni Daniel Schmidt ominął kolejkę, w której czekało około 100 osób, aby oddać głos w lokalu wczesnego głosowania w Orland Park Township Office, przy 14807 Ravinia Ave. Kiedy sędzia wyborczy powiedział mu, że tak jak inni musi stanąć w kolejce, mężczyzna odmówił.
Do pomocy wezwano innego sędziego wyborczego, ale Schmidt stał się agresywny i zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy. Wtedy uderzył 74-letniego sędziego wyborczego. Schmidt uderzył też 81-letnią kobietę, czekającą by zagłosować. Do akcji wkroczyli pozostali członkowie komisji i zatrzymali 24-latka do czasu przybycia policji. Schmidt również stawiał opór funkcjonariuszom.
24-latek usłyszał szereg zarzutów w tym agresji w miejscu publicznym i pobicia pracownika komisji wyborczej.
BK