Pierwsza w tym sezonie bramka Roberta Lewandowskiego w niedzielnym spotkaniu trzeciej kolejki piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii zapewniła FC Barcelonie zwycięstwo 4:3 w wyjazdowym meczu z Villarreal. Gol polskiego napastnika okazał się kluczowy dla zapewnienia katalońskiej drużynie trzech punktów.
Relacjonująca spotkanie rozgłośnia RAC1 odnotowała, że pierwszy w sezonie 2023/24 gol Lewandowskiego jest niezwykle ważny, gdyż skraca dystans do prowadzącego w tabeli Realu Madryt.
“Królewscy” z 9 punktami mają o dwa oczka więcej niż “Duma Katalonii”, która po wyrównanym spotkaniu przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę w wyjazdowym niedzielnym spotkaniu.
Rozgłośnia z Katalonii zauważa, że Robert Lewandowski mógł podwyższyć w końcówce spotkania, ale przegrał pojedynek z bramkarzem rywali mając “stuprocentową” okazję.
Pomimo stosunkowo dużej aktywności “Lewego”, hiszpańskie media zgodnie bohaterem meczu okrzyknęły Lamine Yamala, 16-letniego zaledwie napastnika Barcy, który w niedzielę często zagrażał bramce Villarreal.
Odnotowują, że dwukrotnie nastolatek z katalońskiego Mataro trafiał w słupek. Przy drugim odbiciu piłkę skierował z bliska do bramki Lewandowski.
Katalońskie dzienniki “Mundo Deportivo” oraz “Sport” z zadowoleniem przyjmują dobrą postawę wchodzącego dopiero do pierwszego zespołu “Barcy” Yamala.
“To on wypracował decydującego gola Lewandowskiego. Lamine Yamal otrzymał na koniec zasłużony aplauz od kibiców” – odnotował “Mundo Deportivo”.
Młodziutkiemu graczowi Barcelony pochwał nie szczędził w poniedziałek również madrycki dziennik sportowy “Marca” nazywając mecz Barcy przeciwko Villarreal “szalonym spotkaniem”. Gazeta uznała Yamala najlepszym piłkarzem w drużynie gości, dając mu trzy gwiazdki. Zaledwie jedną otrzymał Robert Lewandowski.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ co/