Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek rosyjski ostrzał ukraińskiego miasta Sumy, w którym zginęło 34 cywilów, powiedział, że rosyjska armia „atakuje tylko cele wojskowe”.
W Niedzielę Palmową rosyjska armia zaatakowała centrum Sum w północno-wschodniej części Ukrainy. Zginęło 34 cywilów, a 117 osób zostało rannych.
Poproszony o komentarz, Pieskow odparł, że wojsko atakuje tylko cele militarne.
Natomiast rosyjski resort obrony poinformował, że celem ataku miało być spotkanie ukraińskich dowódców w Sumach. Ministerstwo przekazało, że do ataku wykorzystano dwie rakiety Iskander.
Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego specjalnego wysłannika prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve’a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Petersburgu. W poniedziałek Kreml podał, że rozmowy między Witkoffem i Putinem były „korzystne i skuteczne”, ale nie omówiono konkretnie możliwego spotkania Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa.(PAP)
ndz/ akl/