Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w niedzielę, że „nie potwierdza ani nie zaprzecza” doniesieniom amerykańskich mediów o rozmowie telefonicznej między prezydentem USA Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem. Według „The New York Post” przywódcy mieli rozmawiać o zakończeniu wojny w Ukrainie.
Jak napisał dziennik, w wywiadzie, którego Trump udzielił w piątek na pokładzie samolotu Air Force One, powiedział, że „lepiej, aby tego nie mówił”, gdy zapytano go, ile razy rozmawiał z Putinem. Oświadczył, że rosyjski przywódca „chce, aby ludzie przestali umierać”.
Na prośbę o skomentowanie doniesień na temat rozmowy Trumpa z Putinem rzecznik Kremla powiedział niejasno, że „pojawia się wiele różnych komunikatów” – informuje agencja AFP.
„Komunikacja ta odbywa się różnymi kanałami. (…) Osobiście mogę czegoś nie wiedzieć, być nieświadomym czegoś. Dlatego w tym przypadku nie mogę tego potwierdzić ani temu zaprzeczyć” – oświadczył.
Trump wielokrotnie powtarzał, że chce zakończyć wojnę i że spotka się z Putinem, aby omówić tę kwestię – przypomniała AFP. W początkach miesiąca agencja Reutera przekazała, że Rosja rozważa możliwość zorganizowania szczytu w Arabii Saudyjskiej lub Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pytany o potencjalny szczyt Leonid Słucki, szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej, niższej izby parlamentu Rosji oświadczył, że przygotowania do takiego spotkania są na „zaawansowanym etapie”, i że mogłoby się ono odbyć w lutym lub marcu.
Trump powiedział „New York Post”, że „zawsze miał dobre stosunki z Putinem” i że ma konkretny plan zakończenia wojny. Szczegółów nie ujawnił. „Mam nadzieję, że stanie się to szybko” – powiedział Trump. „Każdego dnia giną ludzie. Ta wojna w Ukrainie jest taka zła. Chcę zakończyć tę cholerną sprawę”.
W piątek Trump powiedział, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. (PAP)
os/ kar/