Kontrola w Instytucie Pamięci Narodowej została zaplanowana i rozpoczęła się zanim prezes Karol Nawrocki został kandydatem na prezydenta RP – powiedział we wtorek prezes NIK Marian Banaś w TVP Info.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś pytany był w TVP Info o przyczyny podjęcia kontroli w Instytucie Pamięci Narodowej.
Banaś powiedział, że kontrola jest skutkiem nieprawidłowości budżetowych wykrytych w 2023 r. „Tam były bardzo poważne nieprawidłowości, w związku z czym Kolegium Najwyższej Izby Kontroli podjęło decyzję, że zaplanujemy taką kompleksową kontrolę całościową” – powiedział.
Podkreślił, że kontrola została zaplanowana i rozpoczęła się zanim prezes IPN Karol Nawrocki został kandydatem na prezydenta RP. „W ogóle mowy nie było o tym, że pan prezes będzie startował, kontrola się rozpoczęła i w normalnym trybie się ona odbywa” – dodał.
Pytany o doniesienia o nieprawidłowościach w wydatkach IPN, o których poinformował TVN24, na podstawie raportu szykowanego przez NIK powiedział, że kontrolerów obejmuje tajemnica postępowania. „My w zeszłym tygodniu przesłaliśmy wystąpienia do podmiotów, które były kontrolowane również do centrali. Więc oni nie są związani tajemnicą i mogą przekazywać pewne informacje” – wyjaśnił.
Dodał, że dokładne dane z kontroli Instytutu Pamięci Narodowej NIK upubliczni po uprawomocnieniu wszystkich procedur.
We wtorek po południu NIK opublikowała komunikat będący odpowiedzią na oświadczenie Instytutu Pamięci Narodowej. Potwierdzono w nim m.in., że IPN ma prawo do zgłoszenia zastrzeżeń w terminie 21 dni. Podkreślono też, że „NIK zawsze w sposób transparentny publikuje wyniki kontroli, nie ulegając żadnym naciskom i presji zewnętrznej dotyczącej przyspieszenia czy opóźnienia publikacji wyników”.
„Wszystkie procedury prowadzenia kontroli są zgodne z ustawą o NIK i stanowią podstawę działania i pracy kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli. Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę, że pracowników NIK obowiązuje tajemnica kontrolerska, która nie obowiązuje jednostek kontrolowanych, do których wysyłane są wystąpienia pokontrolne. Twierdzenie, jakoby +udostępnienie mediom wyników kontroli NIK, bez oficjalnego stanowiska IPN, było elementem gry politycznej skierowanej przeciwko prezesowi Instytutu, kandydującemu w wyborach na urząd prezydenta RP+ jest bezpodstawne i narusza dobre imię Najwyższej Izby Kontroli” – przekazano w komunikacie.
Karol Nawrocki został powołany na stanowisko prezesa Instytutu Pamięci Narodowej w lipcu 2021 roku. W styczniu 2025 roku, czyli po tym, jak ogłoszono jego start w wyborach prezydenckich, przeszedł na bezpłatny urlop. (PAP)
kk/ mhr/