Republikańscy Kongresmeni prześcigają się w pomysłach, jak przypodobać się prezydentowi Donaldowi Trumpowi, składając w krajowej legislaturze kolejne projekty ustaw „sławiących imię” prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wcześniej zasiadająca w Izbie Reprezentantów Claudia Tenney chciała ustanowić urodziny Trumpa świętem narodowym. Teraz Kongresmen z Teksasu apeluje o umieszczenie wizerunku prezydenta na studolarówce.
Republikański poseł do Izby Reprezentantów USA z Teksasu Brandon Gill złożył w krajowej legislaturze ustawę „Golden Age Act of 2025”, która przewiduje umieszczenie wizerunku Donalda Trumpa na banknocie studolarowym. Byłaby to pierwsza tak znaczna zmiana w projekcie amerykańskiej waluty od 1929 roku.
Gill uzasadnił swój projekt w oświadczeniu. Stwierdził, że Trump zasługuje na takie wyróżnienie ze względu na „swoje zasługi dla USA” – w tym politykę migracyjną, zapewnienie Ameryce niezależności energetycznej oraz działaniu w interesie swojego kraju.
„Prezydent Trump mógłby cieszyć się swoimi złotymi latami, grając w golfa i spędzając czas z rodziną. Zamiast tego przyjął kulę za ten kraj i teraz pracuje po godzinach, aby zabezpieczyć naszą granicę, naprawić nasze nierówne stosunki handlowe z resztą świata, ponownie uczynić Amerykę niezależną energetycznie i postawić Amerykę na pierwszym miejscu, kończąc bezużyteczną pomoc zagraniczną” – wyjaśnił Kongresmen.
Obecnie na 100-dolarowym banknocie widnieje Benjamin Franklin, który pojawił się na nim w 1914 roku. Ostatniej istotnej zmiany w projekcie amerykańskich banknotów dokonano w 1929 roku, kiedy prezydent Andrew Jackson zastąpił Grovera Clevelanda na banknocie dwudziestodolarowym.
Red. JŁ