W Sońsku niedaleko Ciechanowa 46-letnia mieszkanka Warszawy została przygnieciona przez nissana, którego wcześniej zaparkowała na wzniesieniu. Pierwszej pomocy udzielił kobiecie świadek zdarzenia. Poszkodowana z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Policja wyjaśnia szczegóły zdarzenia.
Rzeczniczka Komendy Powiatowej policji w Ciechanowie asp. Magda Zarembska poinformowała w poniedziałek, że do niecodziennego wypadku doszło dwa dni wcześniej w miejscowości Sońsk, gdzie 46-letnia kierująca nissanem, mieszkanka Warszawy, zaparkowała auto na wzniesieniu i „najprawdopodobniej niewłaściwie zabezpieczyła pojazd”.
„Gdy kobieta wysiadła, samochód zaczął się staczać i przygniótł ją do muru. Pierwszej pomocy udzielił 46-latce świadek zdarzenia” – przekazała asp. Zarembska. Jak dodała, poszkodowana z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala.
Policja apeluje, aby przed opuszczeniem samochodu pamiętać o właściwym jego zabezpieczeniu. „Chwila nieuwagi lub pośpiechu może nas kosztować zdrowie, a nawet życie, a także może być zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego” – podkreślają funkcjonariusze.
(PAP)