Kobieta z Teksasu zmarła w wyniku zakażenia śmiertelnie groźną amebą, która żeruje na ludzkim mózgu. Do przedostania się pierwotniaka do organizmu zmarłej doszło prawdopodobnie podczas płukania ust wodą z kranu podczas kempingu.
Mieszkanka Teksasu zmarła w wyniku przedostania się do jej organizmu ameby żywiącej się ludzkim mózgiem – naegleria fowleri.
Źródło zakażenia nie zostało jeszcze jednoznacznie potwierdzone przez służby, jednak przypuszcza się, że pierwotniak mógł przedostać się do organizmu kobiety podczas płukania ust wodą z kranu podczas kempingu.
Najczęstszą przyczyną zakażenia amebą są kąpiele w słodkiej wodzie i płukanie zatok. CDC zaleca, aby płukać zatoki wyłącznie wodą przegotowaną lub destylowaną.
Podczas kąpieli w wodach słodkich CDC zaleca: zatykanie nosa lub używanie klipsa na nos, unikanie zanurzania głowy w gorących źródłach oraz broczenia w płytkiej wodzie, gdzie najczęściej ten gatunek ameby występuje.
Ameba naegleria fowleri – chodź rzadka – w przypadku zakażenia prawie zawsze prowadzi do śmierci zakażonego. Kobieta z Teksasu, która weszła w kontakt z pierwotniakiem, była wcześniej zdrowa.
Red. JŁ