To kolejny przypadek, kiedy bezdomny mężczyzna włamuje się do domu w Los Angeles i czuje się jak u siebie. Tym razem bezdomny wszedł do ogrodu, jadł owoce z drzewa cytrynowego i pływał w basenie. Następnie włamał się do domu przez tylne drzwi.
Sharon Der – właścicielka domu – powiedziała, że to nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna korzysta z wygód okolicznych domów. Poprzednio próbował włamać się do domu jej sąsiadów. Ty razem, ten sam incydent miał miejsce 8 lipca w Porter Ranch, w jej domu.
„Ten mężczyzna zbliżył się do domu mojego sąsiada i zapukał do ich drzwi. Żona mojego sąsiada nie chciała otworzyć drzwi. Zaczął agresywnie walić, a oni [sąsiedzi] kazali mu odejść” – powiedziała Der.
Mężczyzna następnie przeskoczył płot i wszedł na jej podwórko. „Wyglądało na to, że kąpał się w basenie. Dowiedział się, gdzie przechowujemy nasze ręczniki kąpielowe, więc mógł również korzystać z naszych ręczników. Poszedł tam, gdzie mamy drzewo cytrynowe i zjadł trochę cytryn. Zachowywał się tak, jakby był na haju, ponieważ występowało jakieś nieobliczalne zachowanie” – powiedziała.
Der była na górze po przeciwnej stronie domu z dwójką nastoletnich dzieci w wieku 13 i 16 lat, kiedy mężczyzna włamał się do domu. Rodzina nie wiedziała o włamaniu, dopóki LAPD nie pojawiło się w ich drzwiach. Policję wezwali sąsiedzi.
Mężczyzna został oczywiście aresztowany. Policja potwierdziła zdanie Der – bezdomny był „na haju”.
Red. JŁ