Wirtualna rzeczywistość kształtuje sposób postrzegania otoczenia i przeżywania emocji przez dzieci i młodzież – informuje wtorkowa „Rzeczpospolita”.
W ocenie gazety dla przedstawicieli pokoleń Z i Alfa internet bywa nie tyle światem równoległym, co alternatywnym. „To rodzi wyzwania w zakresie zdrowia psychicznego” – pisze „Rz”.
„Korzystanie z technologii cyfrowej przez młodych ludzi jest im potrzebne i jest konieczne. Dzisiejszy świat jest jednak tak złożony i przeładowany informacjami, że mówimy o przebodźcowaniu. W takich warunkach młody człowiek potrzebuje wsparcia. Tego wsparcia – najczęściej – nie daje mu rodzina, bo ona jest osadzona w innej rzeczywistości” – mówi, cytowany w gazecie, prof. Janusz Heitzman z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
Gazeta podkreśla, że rodzina nie rozumie języka cyfrowego, którym posługują się młodzi; nie rozumie też tego, co się dzieje na komunikatorach, z których powszechnie korzystają. „Szukanie w niej wsparcia przez nastolatka natrafia na mur nieznajomości. Dlatego – wskazuje ekspert – korzystanie z nowych technologii staje się dla młodych ludzi wentylem bezpieczeństwa i wyrazem potrzeby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami w życiu. Młodzież szuka w internecie odpowiedzi na pytania, na które nikt inny im nie odpowiada, m.in. jak żyć” – czytamy. (PAP)