Kwestia prawa aborcyjnego – zaraz po Arizonie – dotarła do izb legislacyjnych Teksasu. Ustawa, tzw. „Heartbeat bill”, zostanie poddana debacie w teksańskiej izbie reprezentantów. Na ulicach natomiast, odbywają się heppeningi, zarówno zwolenników „pro-choice”, jak i „pro-life”.
Trust Respect Access Coalition zorganizowała konferencję prasową na teksańskim Kapitolu, w której uczestniczyli reprezentanci stanu Teksas. Między innymi, były senator stanu Teksas i była kandydatka na gubernatora Teksasu – Wendy Davis. Sprzeciwiali się oni ustawie, która zabrania dokonywania aborcji po wykryciu bicia serca dziecka w łonie matki.
4 maja, także na teksańskim Kapitolu, lokalni przywódcy religijni zorganizowali krąg modlitewny, który także miał być wyrazem sprzeciwu dla ustawy anty-aborcyjnej. Uczestnicy twierdzą, że nowe prawo jest za bardzo daleko idące.
Obecne prawo aborcyjne w Teksasie, opiera się na orzeczeniu Sądu Najwyższego, które dopuszcza aborcję do 20 tygodnia ciąży. W oczekiwaniu na debatę w Izbie Reprezentantów, do marszałka Izby wpłynęła petycja, podpisana przez 200 lekarzy, przeciwko przyjęciu ustawy „Heartbeat bill”.
Red. JŁ