Izba Reprezentantów Florydy przyjęła w środę ustawą obniżającą minimalny wiek posiadania broni z 21 na 18 lat. Projekt został zatwierdzony stosunkiem głosów 78 do 34.
Projekt ustawy HB 759 spotyka się z pewnymi oporami w Senacie, ale stanowa Izba przyjęła go z ponad dwukrotną przewagą nad przeciwnikami. Popiera go m.in. spiker Izby Daniel Perez. Polityk zakłada optymistycznie, że Senat tym razem zatwierdzi projekt.
Przewodniczący Senatu Ben Albritton nie jest jednak przekonany o słuszności umożliwienia szerokiego dostępu do broni 18-latkom. „Uważam, że musimy się wstrzymać i dalej rozmawiać, aby znaleźć rozwiązanie, które będzie korzystne dla wszystkich” – stwierdził Albritton w czwartek. Senat tymczasowo wstrzymał procedowanie ustawy.
Projekt były za każdym razem odrzucane przez Senat w ciągu ostatnich dwóch lat. W tym samym okresie Izba dwukrotnie go zatwierdzała, a wczoraj zrobiła to po raz trzeci. Powstał więc impas, którego przełamanie byłoby na Florydzie swego rodzaju przełomem.
Red. JŁ