15.2 C
Chicago
środa, 23 kwietnia, 2025

Inflacja najwyższa od ćwierć wieku. „Firmy wciąż nie czują, by podwyżki cen zmieniały decyzje zakupowe konsumentów”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Inflacja przebiła oczekiwania analityków, mimo to oceniają oni, że w perspektywie kilku miesięcy powinna zacząć się obniżać – podaje DGP. GUS podał wstępnie, że we wrześniu inflacja wynosiła 17,2 proc. w skali roku i jest najwyższa od ćwierć wieku.

„Inflacja we wrześniu wyniosła 17,2 procent w skali roku – podał wstępnie GUS. Jest najwyższa od ćwierć wieku. Analitycy spodziewają się, że niedługo zacznie spadać. W drugiej poł. 2023 r. znajdzie się już poniżej granicy 10 procent. Dlatego RPP nie będzie już mocno podnosić stóp procentowych” – pisze w poniedziałek DGP. „Przeważa pogląd, że dojdzie do jeszcze jednej podwyżki – na jej środowym posiedzeniu. Ekonomiści spodziewają się również spowolnienia wzrostu gospodarczego. Ich zdaniem w tym roku PKB urośnie o 4 proc., a w przyszłym o 1,1 proc.” – podaje DGP.

 

Obecna inflacja jest najwyższa od marca 1997 r. Pytani przez DGP analitycy uważają, że może ona zmniejszyć się już pod koniec roku, jednak wyraźniejszych spadków można oczekiwać dopiero w 2023 r. Zastrzegają jednak, że panuje pod tym względem duża niepewność. „Niektórzy są zdania, że jeszcze pierwszy kwartał 2023 r. może stać pod znakiem wzrostu cen” – dodaje gazeta.

 

„Wysoka inflacja zbiega się z okresem znaczącego osłabienia koniunktury. Już w czwartym kwartale tego roku wzrost PKB w stosunku do podobnego okresu ubiegłego roku może spowolnić do 0,4 proc. A początek 2023 r. upłynie pod znakiem spadku PKB. Dzięki wysokiej dynamice z I półrocza ten rok zamkniemy wzrostem przekraczającym lekko cztery procent” – podkreśla Wilkowicz.(PAP)

 

Firmy jeszcze nie uderzyły w barierę popytu, więc podnoszą ceny

Jedną z przyczyn wysokiej inflacji jest to, że firmy wciąż nie czują, by podwyżki cen zmieniały decyzje zakupowe konsumentów – czytamy w poniedziałek w „Pulsie Biznesu”.

Inflacja cen konsumentów w Polsce wciąż rośnie i nie jest to zjawisko specjalnie zaskakujące, biorąc pod uwagę skalę wzrostu cen energii w całej Europie. Jest w końcu wojna blisko naszych granic, a wojna równa się inflacja. Ale najbardziej niepokojący jest nie tyle wzrost ogólnej inflacji, co tak zwanej inflacji bazowej, która nie uwzględnia energii i żywności. To pokazuje, że podwyżki cen są wciąż bardzo rozpowszechnione w wielu branżach, a firmy jeszcze nie trafiły na barierę popytu” – pisze Ignacy Morawski w „Pulsie Biznesu”.

 

„We wrześniu inflacja w Polsce wyniosła 17,1 proc., wobec 16,1 proc. w sierpniu – wynika ze wstępnych danych GUS. Inflacja bazowa, nie uwzględniająca żywności i energii, wyniosła prawdopodobnie ok. 10,7 proc., wobec 9,9 proc. w sierpniu” – podkreśla główny ekonomista PB, dodając, że inflacja, a w szczególności inflacja bazowa ma wiele przyczyn.

 

„Potężne podwyżki cen energii są zapewne głównym powodem. Ale firmom wciąż jest relatywnie łatwo przerzucać koszty na ceny dla odbiorców końcowych, nawet w branżach mało energochłonnych. Dlaczego? Bo wciąż nie czują, by podwyżki cen przekładały się na spadek popytu” – uważa dziennikarz PB.

 

„W branżach handlowych i usługowych bariera popytu na razie nie jest odczuwana przez firmy. We wrześniu niecałe 27 proc. firm handlowych sygnalizowało problem z popytem, czyli o 2 pkt proc. mniej niż przed rokiem” – dodaje, zauważając jednocześnie, że „mamy do czynienia z sytuacją paradoksalną – mocny popyt pozwala firmom się rozwijać, ale jednocześnie podtrzymuje wysoką inflację”.

 

„W optymistycznym świecie powinniśmy zmierzać do tego, by popyt schłodzić do poziomu, który ograniczy dynamikę cen, ale nie ograniczy nadmiernie zatrudnienia i inwestycji. Ale to jest chyba zadanie trudniejsze niż trafienie do kosza za trzy punkty z zamkniętymi oczami. W pesymistycznym świecie będziemy ratować popyt do momentu, w którym inflacja i kurs walutowy wymkną się nam spod kontroli, powodując paniczne reakcje wśród decydentów” – konkluduje dziennikarz PB.(PAP)

 

Badanie: 95 proc. małych i średnich firm odczuło wzrost cen

Wzrost cen produktów i usług niezbędnych do prowadzenia działalności odczuło 95 proc. przedsiębiorców z sektora MŚP – wynika z badania „Zakupy firmowe”. Najczęściej wśród drożejących produktów firmy wymieniają paliwo i opłaty za media.

Blisko 80 proc. ankietowanych firm przyznaje, że podwyżki cen wpłyną na zmianę sposobu dokonywania przez nich zakupów. Wśród najczęściej podawanych preferencji i zwyczajów zakupowych wymieniają: poszukiwanie promocji i okazji cenowych (44 proc.), poszukiwanie tańszych zamienników i chęć ograniczenia wydatków (po 36 proc.). Mikrofirmy częściej zapowiadają też rezygnację z zakupów, a firmy małe częściej zamierzają negocjować dłuższe terminy płatności oraz finansować zakupy kredytem – wskazano w badaniu „Zakupy firmowe” przeprowadzonym na zlecenie firmy NFG, współpracującej z Krajowym Rejestrem Długów.

 

Według badania 95 proc. przedsiębiorców z sektora MŚP odczuło wzrost cen produktów i usług niezbędnych do prowadzenia działalności. Najczęściej wskazywanym produktem, który zdrożał, jest paliwo (78 proc. wskazań), następnie opłaty za media (68 proc.) oraz surowce, półprodukty i produkty (60 proc.). Zdaniem badanych firm przeciętny wzrost cen w ostatnich sześciu miesiącach wyniósł 37,4 proc.

 

Mikrofirmy biorące udział w badaniu częściej niż firmy małe podkreślają też wzrost kosztów związanych z wynajmem lokalu (33 proc. do 21 proc.) oraz cen sprzętu biurowego (30 proc. do 19 proc.); z kolei małe firmy częściej niż mikroprzedsiębiorstwa – wzrost kosztów związanych z zakupem surowców i półproduktów (67 proc., o 13 pp. więcej, niż w firmach mikro).

 

Jednocześnie 85,5 proc. respondentów badania spodziewa się w najbliższych 6 miesiącach kolejnych podwyżek cen; 5 proc. badanych ma co do tego wątpliwości, a pozostali „nie mają zdania”.

 

„W naszym badaniu 29 proc. mikro i małych firm wskazywało, że zaciągnęło kredyt lub pożyczkę w celu nabycia produktów i usług niezbędnych do prowadzenia działalności” – wskazał Emanuel Nowak, ekspert firmy NFG. Przypomniał, że we wrześniu Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podniosła stopy procentowe.

 

„W tej sytuacji zaciąganie długoterminowych zobowiązań finansowych staje się dla firm niekorzystne, a nawet niebezpieczne. Może bowiem skutkować utratą płynności finansowej i niewypłacalnością. Kupując produkty i usługi do firmy, przedsiębiorcy będą więc zmuszeni ograniczać wydatki lub przerzucą ryzyko transakcji na swoich kontrahentów” – ocenił.

 

Według ekspertów niepokojące sygnały płyną z firm, które zapowiadają potencjalne opóźnienia płatności – to głównie mikrofirmy oraz przedsiębiorstwa z branż budowlanej i handlowej.

 

„Co 10. przedsiębiorca z badania NFG wskazuje, że może mieć problemy z terminowymi płatnościami za zakupy firmowe. Oznacza to brak wynagrodzenia dla dostawcy i ryzyko powstania zatorów płatniczych w transakcjach handlowych” – powiedział PAP prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki. Dodał, że do KRD wpisanych jest 260 tys. firm, które nie są w stanie spłacić swoich zobowiązań finansowych.

 

W pierwszym półroczu tego roku 197 firm ogłosiło upadłość, a 862 wybrało postępowanie restrukturyzacyjne. W ocenie Łąckiego liczby te w najbliższym czasie mogą się zwiększyć. „Sporym zagrożeniem dla biznesu jest bowiem inflacja, wywołana w głównej mierze przez rosnące ceny energii i paliw. Przedsiębiorstwa muszą utrzymać rentowność w dynamicznym, nieprzewidywalnym otoczeniu” – zaznaczył. W najtrudniejszej sytuacji są firmy, które swoje koszty szacują z dużym wyprzedzeniem i nie mogą ich potem skorygować. „Tak jest chociażby w budownictwie. Spodziewamy się, że w tej branży niewypłacalności będzie przybywać” – podsumował Łącki.

 

Ogólnopolskie badanie „Zakupy firmowe” zostało przeprowadzone w sierpniu 2022 r. przez IMAS International na zlecenie firmy faktoringowej NFG na grupie 462 mikro i małych przedsiębiorstw, techniką mieszaną CAWI oraz CATI. (PAP)

 

autorka: Magdalena Jarco

 

maja/ pad/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"