Policjanci skonfiskowali 200 namiotów, przekazanych przez lokalnych przedsiębiorców uchodźcom, którzy koczują przed punktem recepcyjnym dla azylantów w Ter Apel na północy Holandii – informują media. Od kilku dni setki uchodźców śpią pod gołym niebem ze względu na brak miejsc w schronisku.
Sytuacja w Ter Apel jest napięta od wielu miesięcy. Dla przybywających do Holandii migrantów brakuje miejsc i w przeszłości często musieli oni spać na krzesłach lub leżakach. Ostatnio setki z nich spały w prowizorycznych namiotach rozstawionych przed schroniskiem.
W poniedziałek lokalni przedsiębiorcy rozdali azylantom 200 namiotów, które zostały jednak we wtorek skonfiskowane przez policję. „Były to namioty, które można było zamknąć i służby nie mogłyby monitorować złożonej sytuacji” – powiedziała mediom rzeczniczka burmistrza miasta.
Owa „złożona sytuacja” to zamieszki i bójki, do których doszło we wtorek. Tego dnia wieczorem doszło do walk między uchodźcami i musiała interweniować policja. Z informacji telewizji RTV Noord wynika, że konieczne było także zamknięcie drogi N366, która prowadzi do schroniska.
W Holandii władze od miesięcy zmagają się z brakiem miejsc w ośrodkach dla azylantów. Często są oni umieszczani w halach sportowych, a nawet na statkach wycieczkowych. W ubiegłym roku rząd próbował rozwiązać ten problem nakazując gminom przygotowanie większej liczby miejsc dla migrantów, którzy przybywają głównie z krajów afrykańskich.
Samorządowcy nie chcieli się na to zgodzić, a ich organizacje twierdziły wręcz, że jest to zamach na samorządność. Jednak w obliczu kryzysu uchodźczego rząd przystąpił do realizacji swoich zapowiedzi i zamierza utworzyć schronisko dla uchodźców na terenie gminy Tubbergen, we wschodniej Holandii, bez jej zgody – poinformował sekretarz stanu ds. azylu Eric van der Burg. Po raz pierwszy ma powstać ośrodek dla azylantów bez zawarcia umowy z samorządem.
„W Holandii istnieje niedobór miejsc recepcyjnych, dlatego mamy nadzieję, że powstanie nowego ośrodka zmniejszy liczbę osób, które muszą spać na zewnątrz” – powiedział portalowi RTL Nieuws rzecznik Centralnej Agencji ds. Przyjmowania Osób Ubiegających się o Azyl (COA).
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)