Gubernator Nowego Jorku zapowiedziała budowę nowej elektrowni jądrowej. Nowy obiekt o mocy co najmniej 1 gigawata ma powstać w północnej części stanu. Byłaby to pierwsza elektrownia atomowa wybudowana w Empire State od 1989 roku.
Gubernator Kathy Hochul zapowiedziała wybudowanie w stanie Nowy Jork kolejnej elektrowni jądrowej. Na ten moment nieznana jest jeszcze dokładna lokalizacja projektu, niemniej zapowiedziano, że obiekt powstanie w północnej części stanu. Niewykluczone, że nowe reaktory zostaną wybudowane w działającym kompleksie atomowym Nine Mile Point w Oswego. Za realizację projektu odpowiadać będzie New York Power Authority.
Ogłaszając budowę nowych reaktorów jądrowych Hochul wskazała na pilną konieczność zapewnienia stanowi niezależności energetycznej oraz zastąpienie starych elektrowni wykorzystujących paliwa kopalne. Gubernator zapewniła, że nowa elektrownia będzie bezpieczniejsza i wyposażona w zaawansowane systemy bezpieczeństwa oraz wysokie standardy środowiskowe.
Obecnie w Nowym Jorku działają trzy elektrownie atomowe o łącznej mocy 3,3 gigawata, które zaspokajają ok. 20 proc. stanowego zapotrzebowania na energię. Nowa elektrownia ma dostarczyć docelowo kolejny gigawat, co pozwoli zwiększyć udział atomu w miksie energetycznym do prawie 30 proc. (zakładając ten sam poziom zużycia energii).
Nowa elektrownia jądrowa byłaby pierwszą, którą wybudowano w Nowym Jorku od 1989 roku – wówczas otwarto Nine Mile Point Unit 2.
Red. JŁ
