Gubernator Arizony Doug Ducey potępił w niedzielę niedawną podróż prezydenta Bidena do Arabii Saudyjskiej, mówiąc, że powinien zamiast tego skupić się na zwiększeniu krajowego bezpieczeństwa energetycznego, aby powstrzymać wysokie ceny paliw – podaje The Hill.
„Prezydent Biden leci na Bliski Wschód i zbija żółwiki z mordercami i despotami prosząc ich o zwiększenie dostaw” – powiedział Ducey, Danie Bash współprowadzącej program CNN „State of the Union”.
„To, co mógłby zrobić, to otworzyć rurociąg Keystone” – kontynuował Ducey. „To, co mógłby zrobić, to współpracować z Ameryką, liderami energetycznymi i zapewnić większe dostawy paliw kopalnych, czystej energii i rozwiązać ten kryzys”.
Biden został skrytykowany za podróż do Arabii Saudyjskiej i „zbicie żółwika” z księciem Mohammedem bin Salmanem, który – jak stwierdził amerykański wywiad – nakazał zabić saudyjskiego dysydenta i felietonistę Washington Post, Jamala Khashoggi.
Administracja Bidena przedstawiła podróż do Arabii Saudyjskiej przede wszystkim jako wizytę na szczycie Rady Współpracy Państw Zatoki Perskiej, ale spotkanie z księciem i następcą tronu było w dużej mierze postrzegane jako apel do Arabii Saudyjskiej o zwiększenie wydobycia ropy.
Red. JŁ