Koalicja aktywistycznych grup sprawiedliwości rasowej oraz stowarzyszeń ds. praw człowieka zebrała się 16 czerwca pod Białym Domem, aby wywrzeć nacisk na prezydenta Joe Bidena. Aktywiści chcą, aby prezydent wydał zarządzenie wykonawcze o utworzeniu federalnej komisji, która zbada i opracuje program reparacji za niewolnictwo w USA oraz „jego spuściznę” – pisze „Human Rights Watch”.
Koalicja „Why We Can’t Wait” – w której skład wchodzą takiej organizacje, jak Human Rights Watch, Color Of Change, National Association for the Advancement of Coloured People (NAACP), National Coalition of Black for Reparations in America (N’COBRA) oraz Reparations Education Project – wezwała prezydenta Bidena do podtrzymania swojego zaangażowania na rzecz Czarnych w USA i pomocy rozpoczęcia leczenia ran, spowodowanych niewolnictwem oraz „trwającą dyskryminacją rasową”.
Ustawa federalna HR 40, mająca na celu powołanie takiej komisji, tkwiła w amerykańskiej Izbie Reprezentantów przez ponad trzy dekady. Pomimo przełomowego głosowania w komisji Kongresu w kwietniu 2021 r., z rekordową ilością poparcia i wystarczającą liczbą głosów do przejścia w Izbie, HR 40 pozostaje w martwym punkcie. Dekret wykonawczy ominąłby ten impas legislacyjny i umożliwił natychmiastowe powołanie komisji, stwierdziły grupy.
„Jeśli Stany Zjednoczone chcą zachować się jako demokracja, która dba o prawa i dobro wszystkich swoich obywateli, wówczas prezydent Biden i rząd federalny powinni niezwłocznie podjąć działania w sprawie reparacji za spuściznę niewolnictwa i zniewolenia rasowego, wydając dekret wykonawczy w sprawie zadośćuczynienia” – powiedział Dreisen Heath, amerykański badacz sprawiedliwości rasowej i rzecznik Human Rights Watch.
Red. JŁ