Floryda. Urzędnicy ds. zdrowia instruują lekarzy. Mają ostrzegać pacjentów przed szczepionkami

Lekarze z Florydy są teraz instruowani, aby przed zastosowaniem szczepionki na COVID-19 informowali pacjentów o ryzyku wystąpienia działań niepożądanych – w tym ataków serca. W zawiadomieniu wysłanym w środę do pracowników ochrony zdrowia ostrzeżono, że w ciągu pierwszego roku dostępności szczepionki (2020-2021) liczba przypadków zdarzeń niepożądanych, związanych ze szczepionkami wzrosła 1700 procent – podaje Daily Mail.

Wśród odnotowanych działań niepożądanych były m.in. ataki serca oraz inne problemy sercowo-naczyniowe. Zaznaczono jednak, że wzrost przypadków działań niepożądanych w odniesieniu do liczby podanych szczepionek wzrósł jedyni o 400 proc. Oznacza to, że wzrost takich incydentów nie jest uzależniony bezpośrednio od liczby podawanych preparatów.

W 2021 roku na Florydzie zgłoszono 41 473 dolegliwości związane ze szczepionkami, co stanowi ogromny wzrost w porównaniu z 2 466 przypadkami zarejestrowanymi rok wcześniej.

Florida Health powołuje się również na amerykańskie badanie opublikowane we wrześniu, które wykazało, że jeden na 550 odbiorców szczepionki COVID miał do czynienia z działaniem niepożądanym preparatu. „Co jest znacznie wyższym wynikiem niż w przypadku innych szczepionek” – napisano w komunikacie do medyków.

Florida Health przytacza również badanie z 2022 r. przeprowadzone przez izraelskich naukowców, które wykazało 25-procentowy wzrost liczby dolegliwości sercowych w Izraelu w miesiącach następujących po wprowadzeniu zastrzyku.

Naukowcy zauważają, że nie jest jasne, czy którekolwiek z tych zdarzeń miało jakikolwiek związek ze szczepionką.

„Nie ustalając związków przyczynowych, wyniki badań budzą obawy dotyczące wywołanych przez szczepionki niewykrytych poważnych efektów ubocznych w zakresie układu krążenia i podkreślają już ustalony związek przyczynowy między szczepionkami a zapaleniem mięśnia sercowego, częstą przyczyną nieoczekiwanego zatrzymania akcji serca u młodych osób” – napisali badacze.

Departament Zdrowia Florydy powołuje się w komunikacie także na norweskie badanie, według którego szczepionki Astra Zeneca powodowały w niektórych przypadkach zakrzepy krwi w mózgu i obniżoną liczbą trombocytów – oba zjawiska są potencjalnie groźne dla życia. Ta szczepionka nie jest jednak dostępna w USA, co wyklucza ją z przytoczonych statystyk VAERS.

To dalszy ciąg nowej polityki administracji stanowej Florydy w stosunku do szczepionek na COVID. W grudniu gov. Ron DeSantis wezwał Sąd Najwyższy Florydy do stworzenia ogólnostanowej ławy przysięgłych, która zbada ewentualne nieprawidłowości, związane ze szczepieniami na koronawirusa.

Red. JŁ