Poszukiwany od środy (5. stycznia) 6-latek z północnego Chicago, Damari Perry, został znaleziony martwy w Indianie – podało FBI. Jego ciało odkryto w opuszczonym domu przy Van Buren Street.
W komunikacie podano, że niebawem zostanie przeprowadzona autopsja zwłok chłopca. Teraz trwają prace śledczych, mające na celu ustalenie przyczyn tragedii i postawienie zarzutów winnym. Poinformowano również o pierwszych zatrzymaniach. Do aresztu trafiło troje dorosłych członków rodziny chłopca, niepełnoletnimi zajęły się służby społeczne.
Damari ostatnio był widziany we wtorek, kiedy ze swoją 16 letnią siostrą wybierał się na przyjęcie do domu jej przyjaciół. Zostali tam odwiezieni przez czarną kobietę, znaną jako „Monique” czarnego mężczyznę znanego jako „Wacko” lub „Chaos.”
Matka chłopca powiedziała, że nie wie, gdzie znajduje się dom przyjaciół córki. Ona sama opisała budynek, jako apartamentowiec, prawdopodobnie trzykondygnacyjny, w kolorze żółtym, z wyeksponowaną klatką schodową.
Z ustaleń śledczych wynika, że nastolatka upiła się i usnęła, a kiedy się obudziła, jej brata, ani „Wacko” już nie było. Została odwieziona do domu przez „Monique”.
Monique jest opisywana jako niewysoka (5’5″) 20-latka. Posiada 6-letniego syna – Tatum.
Wacko to 22-latek o ciemnej karnacji i chudej budowy ciała. Na głowie nosi „dredy”. Posiada również tatuaż nad oczami.