11.9 C
Chicago
sobota, 10 maja, 2025

Europa zmaga się z powodzią. Premier Rumunii: „Bóg był z nami”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Bratysławie wody w Dunaju wciąż się podnoszą. W poniedziałek w południe poziom wody przekraczał 9 m; rekord to ponad 10 m. Od rana na całym zachodzie Słowacji i w stolicy padają deszcze, ale ich intensywność jest mniejsza, jak w czasie weekendu.

Meteorolodzy ostrzegają, że opady deszczu w połączeniu z nasyconą glebą i niskimi temperaturami, które ograniczają parowanie rzek, mogą spowodować ponowny wzrost poziomu wody tam, gdzie sytuacja się uspokoiła. W regionie Małych Karpat, Zahoria i Myjavy po wczorajszych maksymalnych wartościach poziom wody w większość potoków spada, ale ze względu na ilość opadów sytuacja jest poważna.
Według ekspertów fala kulminacyjna na Dunaju nadejdzie we wtorek rano. Poziom wody w Dunaju na wysokości Bratysławy w dużej mierze zależy od przepływów na rzece w jej austriackim odcinku. Wiadomości z Wiednia są niepokojące. Rzeka ma przepływ niewiele mniejszy od katastrofalnego z 2013 r. O godz. 12 w południe wynosił 9 m 18 cm.
W słowackiej stolicy trwają prace przy montażu specjalnych barier mających chronić dzielnice położone w sąsiedztwie rzeki. Zamknięta została licząca ok. 20 km droga prowadząca od dzielnicy Devinska Nova Ves do centrum miasta. Mieszkańców domów znajdujących się wzdłuż ulic obok Morawy, a później Dunaju zostali uprzedzeni o możliwej ewakuacji.
Nieprzejezdne są drogi na zachodzie Słowacji. Zamknięto jedno z przejść granicznych między Czechami a Słowacją.

Piotr Gorecki (PAP)

 

UE/ Orban odwołał środowe wystąpienie w PE; powodem powodzie

Premier Węgier Viktor Orban w poniedziałek przez południem ogłosił, że odwołuje środowe wystąpienie w Parlamencie Europejskim, tłumacząc to koniecznością pozostania w ogarniętym powodziami kraju. Od niedzieli wzywała go do tego opozycyjna partia Tisza.

Krótko po godz. 11 Orban napisał na swoim profilu na platformie X, że w powodu ekstremalnych warunków pogodowych i powodzi zmuszony jest przełożyć wszystkie swoje „międzynarodowe zobowiązania”.

 

Premier Węgier miał w środę o godz. 9 wziąć udział w debacie w PE podsumowującej priorytety węgierskiej prezydencji w UE. Wizyta Orbana od początku wzbudzała kontrowersje, głównie z powodu jego samozwańczej „misji pokojowej” i wizyt dyplomatycznych w Moskwie i Pekinie. Debatę na początku próbowali nawet zablokować Zieloni, argumentując, że nie chcą dawać głosu „autokracie” i „kukiełce Putina”. Parlamentarna większość uznała jednak, że chce przepytać Orbana m.in na okoliczność jego spotkań z Władimirem Putinem.

 

Do odwołania spotkania wzywała Orbana już od niedzieli węgierska opozycyjna partia Tisza. Jej lider Peter Magyar zwrócił się z apelem do szefowej PE Roberty Metsoli o skontaktowanie się z premierem Węgier w sprawie odwołania debaty. Opozycja argumentowała, że premier zamiast jeździć do UE, powinien pozostać w kraju borykającym się z kryzysem pogodowym i powodziami.

 

Także przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, do której należy Tisza, Manfred Weber napisał w niedzielę wieczorem na X, że podziela stanowisko węgierskich kolegów, którzy dali premierowi Orbanowi „możliwość” przesunięcia środowej debaty w Strasburgu. „W czasach kryzysu, jak obecna sytuacja powodziowa, musimy skoncentrować się na pomocy potrzebującym” – napisał Weber.

 

Tym samym opozycja postawiła Orbana w trudnej sytuacji: jeśli ten zdecydowałby się jednak przyjechać do Strasburga, potwierdziłby zarzuty o to, że zamiast dbać o dobro kraju woli promować się na scenie międzynarodowej. Teraz, kiedy odwołał wizytę, opozycja może odtrąbić to jako swój sukces.

 

Orban miał przyjechać do Strasburga już we wtorek i nawet planował zorganizowanie tego dnia w PE konferencji prasowej. Swoją obecność i spotkanie z mediami na wtorek zapowiadał też lider opozycji Peter Magyar, ale też odwołał wizytę. Byłby to pierwszy raz, kiedy obaj politycy spotkaliby się podczas wystąpień publicznych od momentu przejścia Magyara z Fideszu Orbana do opozycji.

 

W Strasburgu obecny będzie węgierski minister ds. UE Janos Boka. Nie zastąpi on Orbana na środowym spotkaniu, ale zapewne będzie musiał odpowiedzieć na pytania PE o przyjęte przez Węgry przepisy przyznające prawo pobytu Białorusinom i Rosjanom.

 

Ze Strasburga Jowita Kiwnik Pargana (PAP)

 

Rumunia/ Premier o sytuacji powodziowej minionej nocy: „Bóg był z nami”

Premier Rumunii Marcel Ciolacu ocenił w poniedziałek, że według prognoz sytuacja powodziowa w kraju poprawi się, a minionej nocy „Bóg był z nami”. Władze walczą ze skutkami powodzi w okręgach na wschodzie – Gałacz, Vaslui i Jassy.

„Przede wszystkim niech przestanie padać, a prognozy wskazują, że od tego momentu wchodzimy w normalność. Dziś w nocy monitorowaliśmy sytuację godzina po godzinie i to nie tylko w okręgach Gałacz i Jassy” – mówił Ciolacu.

 

„Stworzyliśmy centra logistyczne, przewidując możliwe problemy w okolicy w okręgach Jassy, Vaslui, Botoszany, ale tym razem Bóg był z nami” – oświadczył premier.

 

Szef rządu poinformował, że podczas zwołanego na poniedziałek posiedzenia rządu omawiana będzie dodatkowa pomoc dla dotkniętych regionów. Obecnie, jak powiedział, w gotowości są struktury MSW oraz armii, w tym w koordynacji z innymi okręgami.

 

Szef MSW Catalin Predoiu oświadczył, że w nocy z niedzieli na poniedziałek w okręgach Gałacz, Vaslui i Jassy nie było już powodzi ani ewakuacji. Dodał, że helikopter Black Hawk uczestniczy w dostarczaniu na miejsce sprzętu niezbędnego do wznowienia dostaw prądu.

 

W obszarach poważnie dotkniętych powodzią rozmieszczono prawie 800 strażaków.

 

Służby hydrologiczne utrzymały alarmy dla regionów na wschodzie kraju, dla dorzeczy rzek Barlad i Prut. Prognozy meteorologiczne nie przewidują dużych opadów deszczu.

 

W wyniku gwałtownych opadów na wschodzie Rumunii doszło do powodzi. Najbardziej ucierpiał okręg gałacki, a także okręgi Vaslui i Jassy. W powodzi zginęło sześć osób w okręgu gałackim.

 

Tysiące domów zostało zniszczonych lub uszkodzonych w rejonie Gałacz, w okręgu Vaslui mowa jest o ok. 200 zniszczonych gospodarstwach. Do zniszczeń doszło też w okręgu Jassy, lecz miały one mniejszą skalę. Dla powodzian zbudowano tymczasowe obozy z namiotami. Mają też otrzymać pomoc humanitarną, medyczną, w tym szczepienia.

 

Z Bukaresztu Justyna Prus (PAP)

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"