11.2 C
Chicago
wtorek, 22 kwietnia, 2025

Eliminacje ME 2024/ Probierz: Zrobimy wszystko, żeby wygrać barażowe mecze

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Trener polskich piłkarzy Michał Probierz pogratulował drużynie zwycięstwa w towarzyskim meczu z Łotwą 2:0 w Warszawie. „Zrobimy wszystko, żeby wygrać baraże o awans na Euro 2024. Ilu mam pewniaków na marzec? Nie jestem prorokiem i nie wiem, kto będzie zdrowy” – dodał.

Biało-czerwoni zakończyli tegoroczne występy zwycięstwem nad znacznie niżej notowaną Łotwą na PGE Narodowym. Bramki zdobyli Przemysław Frankowski i Robert Lewandowski.
„Od początku widać było, że chcemy grać agresywnie, narzucić wysokie tempo. Praktycznie cały mecz graliśmy pressingiem. Już na początku nie wykorzystaliśmy dogodnej okazji, ale wkrótce potem zdobyliśmy bramkę. W kilku momentach przespaliśmy pewne rzeczy w fazie pressingu, ale to się zdarza” – przyznał Probierz na pomeczowej konferencji prasowej.
„Na pewno musimy pracować nad stałymi fragmentami gry, w ofensywie i defensywie, ponieważ to dzisiaj znów szwankowało. Ponadto wciąż powtarzam, że za rzadko uderzamy na bramkę. To mnie boli, będziemy nad tym pracować. Ale były też dobre momenty. Gratuluję drużynie, bo poczyniliśmy kolejny krok. I zrobimy wszystko, żeby wygrać następne spotkania” – dodał.
Polska nie awansowała z grupy E na mistrzostwa Europy 2024, ale będzie mieć szansę w dwustopniowych barażach w marcu. Szczęście sprzyja piłkarzom Probierza – wiadomo już, że półfinał zagrają u siebie ze znacznie niżej notowaną Estonią.
„Oglądałem wczoraj mecz Ukraina – Włochy (0:0, dzięki czemu Polska uniknie w barażach Włochów – PAP), ale nie emocjonowałem się. Nie mieliśmy na to wpływu. Oczywiście wiemy już, że zagramy w półfinale z Estonią i zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć. Znam dobrze kilku piłkarzy tej reprezentacji z pracy w polskich klubach. Uczynimy wszystko, żeby jak najlepiej się przygotować. W czwartek wybieramy się na losowanie (do Nyonu, gdzie zostanie m.in. wyłoniony gospodarz finału baraży – PAP) i zobaczymy, jak to dokładnie będzie wyglądać” – zapowiedział Probierz.
Ilu ma pewniaków w kadrze w tym momencie pod kątem marcowych meczów?
„Nie jestem prorokiem. Nie wiem, kto będzie zdrowy za cztery miesiące” – odparł.
Z większym uśmiechem odpowiedział na pytanie, gdzie szukać optymizmu przed barażami.
„Od czasu, gdy przyszedłem do reprezentacji, nie przegraliśmy żadnego z czterech meczów. Ta drużyna pokazuje się z dobrej strony, jest wielu debiutantów. Wierzę, że nasz zespół będzie w stanie skutecznie powalczyć (o Euro 2024 – PAP). Mam również nadzieję, że będzie mniej kontuzji, bo w ostatnich tygodniach ciągle ktoś nam wypadał z tego powodu” – przypomniał selekcjoner.
Jak dodał, kolejnym powodem do optymizmu jest rosną forma Roberta Lewandowskiego.
„Widać, ile Robert znaczy dla drużyny. Już wcześniej mówiłem, że nie zgadzam się z opiniami, iż zagrał słabo przeciwko Czechom. To wygląda coraz bardziej optymistycznie. Wierzę też, że kilku naszych reprezentantów zmieni klub lub wywalczy miejsce w składzie dotychczasowych zespołów i będziemy mieć stałą grupę 30 piłkarzy w reprezentacji” – zakończył Probierz. (PAP)

Estonia rywalem polskich piłkarzy w półfinale baraży

Estonia będzie rywalem polskich piłkarzy w półfinale ścieżki barażowej o awans do mistrzostw Europy. Biało-czerwoni będą gospodarzem spotkania, które odbędzie się 21 marca.
Zwycięzca pięć dni później spotka się w decydującym meczu z wygranym w pojedynku z udziałem Walii oraz jednej z drużyn, którą wyłoni czwartkowe losowanie spośród Finlandii, Ukrainy i Islandii.
Łącznie o trzy ostatnie miejsca w przyszłorocznym turnieju finałowym powalczy w trzech ścieżkach 12 zespołów, które nie wywalczyły awansu z kwalifikacji grupowych. Przydział do minigrup barażowych odbył się na podstawie rezultatów osiągniętych w ubiegłorocznej edycji Ligi Narodów UEFA.
Biało-czerwoni, którzy szanse na bezpośredni awans stracili w piątek po remisie z Czechami 1:1, mogli już tylko trzymać kciuki za szczęśliwy dla siebie układ rozstrzygnięć w innych grupach. I wszystko ułożyło się po ich myśli, bo broniący tytułu Włosi czy trzecia drużyna ubiegłorocznego mundialu – Chorwacja uzyskali już promocję i zwolnili barażowe miejsca dla teoretycznie słabszych ekip.
Polska była zespołem najwyżej notowanym w Lidze Narodów, który nie uzyskał bezpośredniego awansu i dlatego została najwyżej rozstawiona w ścieżce A. Z Dywizji A udziału w ME nie zdołała sobie zapewnić również Walia, która też będzie rozstawiona w półfinale, co oznacza, że te reprezentacje zagrają przed własną publicznością.
Biało-czerwoni z Estonią, która uzupełniła stawkę w nagrodę za triumf w najsłabszej dywizji LN, a Walijczycy z jedną drużyn z Dywizji B z miejsc 3-5 spośród tych, które nie przebrnęły kwalifikacji grupowych.
W czwartek w południe w siedzibie UEFA w szwajcarskim Nyonie odbędzie się losowanie, które wyłoni ich rywala i potencjalnych gospodarzy decydujących meczów w poszczególnych ścieżkach.
Polska nie tylko uniknęła faworyzowanych drużyn Chorwacji czy Italii, ale także trafiła na jednego ze słabszych uczestników eliminacji. Estonia rywalizowała z Belgią, Austrią, Szwecja i Azerbejdżanem, kończąc zmagania z dorobkiem jednego punktu po 1:1 w Baku. Bilans bramek: 2-22, choć oba gole zdobyła w roli gości.
Z kolei bilans wzajemnych potyczek Polski z Estonią to siedem zwycięstw biało-czerwonych oraz po jednym remisie i porażce. Właśnie ostatnie spotkanie – w selekcjonerskim debiucie Waldemara Fornalika w sierpniu 2012 roku – Polacy przegrali w Tallinie 0:1. Gola w 90. minucie uzyskał znany z występów w polskiej lidze Konstantin Vassiliev, który mimo 39 lat wciąż gra w kadrze. Z Polaków ponownie z tym rywalem mają szansę się zmierzyć Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Kamil Grosicki.
Wcześniej niż dojdzie do baraży, bo już 2 grudnia w Hamburgu, odbędzie się losowanie sześciu grup turnieju finałowego, co oznacza, że ekipa trenera Michała Probierza pozna potencjalnych przeciwników. Wszyscy uczestnicy baraży będą losowani z czwartego, teoretycznie najsłabszego koszyka.
Zestawienie ścieżek barażowych o awans do piłkarskich ME 2024 (21 i 26 marca):

ścieżka A - półfinały Polska - Estonia 
                      Walia - Finlandia/Ukraina/Islandia

ścieżka B - półfinały Izrael - Ukraina/Islandia 
                      Bośnia i Hercegowina - Finlandia/Ukraina

ścieżka C - półfinały Gruzja - Luksemburg 
                      Grecja - Kazachstan 

(PAP)

 

pp/ cegl/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"