12.3 C
Chicago
niedziela, 18 maja, 2025

Ekstraklasa piłkarska: Remis Lecha, walka o tytuł do ostatniej kolejki

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Lech Poznań zremisował na wyjeździe z GKS Katowice 2:2 w niedzielnym meczu 33. kolejki piłkarskiej ekstraklasy i znów jest liderem. Wyprzedza o jeden punkt Raków Częstochowa, który dzień wcześniej też zremisował. Mistrza Polski wyłoni ostatnia kolejka, zaplanowana na 24 maja.

O tym, że mistrz będzie znany dopiero w przyszły weekend, było wiadomo już od soboty. Tego dnia bowiem Raków zremisował w Kielcach z Koroną 1:1.
Kibice Lecha liczyli, że ich zespół wykorzysta kolejne potknięcie drużyny Marka Papszuna i w niedzielę zrobi duży krok do mistrzostwa. Jak się okazało, zrobił, choć… nie aż tak duży.
Poznański zespół musiał dwukrotnie odrabiać straty. Na gola Oskara Repki w 14. minucie odpowiedział tuż przed przerwą Patrik Walemark, a na trafienie Bartosza Nowaka z 59. minuty – Mario Gonzalez ponad kwadrans później.
Remis „Kolejorza” w Katowicach oznacza, że lider zgromadził 67 punktów i o jeden wyprzedza Raków (lepszy bilans bezpośrednich meczów ma zespół z Częstochowy).
W ostatniej kolejce, zaplanowanej na 24 maja, poznański zespół zmierzy się u siebie z dziesiątym Piastem Gliwice, zaś Raków – także w roli gospodarza – z trzynastym Widzewem Łódź.
Ekipa z Częstochowy zremisowała w sobotę w Kielcach. Gospodarze prowadzili do przerwy po golu… byłego piłkarza Rakowa Wiktora Długosza, a w 57. minucie wyrównał z rzutu karnego Norweg Jonatan Braut Brunes, dla którego to 13. trafienie ligowe w sezonie.
Korona, prowadzona przez Jacka Zielińskiego, mistrza Polski z 2010 roku w roli trenera Lecha, spisuje się w tym roku bardzo dobrze. Obecnie w tabeli jest jedenasta (44 pkt), z zaledwie dwoma punktami straty do siódmego miejsca, choć rundę rewanżową zaczynała w strefie spadkowej.
„Mimo wszystko uważam, że zagraliśmy niezły mecz. Wracamy do Częstochowy z jednym punktem. Fajnie, że daliśmy sobie szansę gry o mistrzostwo Polski do ostatniej kolejki. Będziemy walczyć, bo i tak wszystko rozstrzygnie się za tydzień” – powiedział trener Papszun.
Trzecie miejsce zajmuje Jagiellonia (60), która już wcześniej straciła szansę obrony tytułu. Drużyna z Białegostoku zremisowała w piątek na wyjeździe ze spadkowiczem Śląskiem Wrocław 1:1.
Czwarta w tabeli Pogoń Szczecin (57) grała w sobotę i również zremisowała – 3:3 u siebie z pewną już utrzymania Lechią Gdańsk, która dzień wcześniej otrzymała w instancji odwoławczej PZPN licencję na nowy sezon (rozpocznie go jednak z pięcioma ujemnymi punktami).
Jedną z bramek dla Pogoni zdobył Grek Efthymis Koulouris, który z 27 trafieniami umocnił się na czele klasyfikacji strzelców.
Wynik w Szczecinie oznacza, że walka o najniższe miejsce na podium rozegra się w ostatniej kolejce, gdy „Jaga” podejmie Pogoń.
Piąte miejsce na koniec sezonu na pewno zajmie Legia – 53 pkt. Warszawski zespół przegrał w niedzielę na wyjeździe z szóstą Cracovią 1:3. Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył Benjamin Kallman, dla którego to 18. trafienie w sezonie. Dorobek Fina mógł być tego dnia jeszcze lepszy, ale w pierwszej połowie nie wykorzystał rzutu karnego.
„Cracovia wygrała, bo była lepsza. To jej zasłużone zwycięstwo” – przyznał trener Legii Goncalo Feio.
W innym niedzielnym spotkaniu Motor Lublin pokonał piętnaste Zagłębie Lubin 1:0 i awansował na siódme miejsce w tabeli.
Dzień wcześniej Piast wygrał w derbach z ósmym Górnikiem Zabrze 2:0. Pod koniec spotkania mecz został przerwany na kwadrans z powodu burd w sektorach zajmowanych przez kibiców gości.
Od poprzedniej kolejki są znani wszyscy spadkowicze. Oprócz Śląska szans utrzymania w ekstraklasie nie mają Stal Mielec (remis 2:2 w piątek u siebie z Radomiakiem) oraz Puszcza Niepołomice, która na zakończenie 33. serii zagra w poniedziałek na wyjeździe z Widzewem. (PAP)

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"