29.7 C
Chicago
wtorek, 3 czerwca, 2025

Ekspert: Po wygranej Nawrockiego na giełdzie nie ma spektakularnych spadków

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

www.strony.us - Strony Internetowe, Strony Internetowe Chicago Floryda, Pozycjonowanie, Pozycjonowanie stronwww, Pozycjonowanie Stron Chicago Floryda, Reklama Chicago

Wstępna reakcja warszawskiego parkietu na zwycięstwo Karola Nawrockiego była negatywna, choć po kilkunastu minutach handlu pojawiło się odbicie; nie ma spektakularnych spadków – mówił PAP dr Kamil Gemra z SGH. Jest też pytanie, czy nie będzie przyspieszonych wyborów – to niepokoi inwestorów – dodał.

Państwowa Komisja Wyborcza podała w poniedziałek rano, że w drugiej turze wyborów prezydenckich zwyciężył popierany przez PiS Karol Nawrocki z wynikiem 50,89 proc. głosów. Kandydata KO Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących. Frekwencja wyniosła 71,63 proc.
Na otwarciu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie główny indeks (WIG) spadał o 2,30 proc., a skupiający 20 największych spółek WIG20 zniżkował o 1,92 proc. Ok. godz. 11.20 WIG20 spadał o 1,6 proc., a WIG – 1,13 proc.
Kamil Gemra ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie zwrócił uwagę, że wstępna reakcja rynku na wygraną Nawrockiego była negatywna, choć po kilkunastu minutach handlu widać było odbicie. „Są oczywiście spadki, ale nie tak spektakularne jak można byłoby się spodziewać” – podkreślił.
Zauważył, że wszyscy inwestorzy, w tym krajowi i zagraniczni, obawiają się, jak będzie wyglądać współpraca rządu i nowego prezydenta. „Oczywiście pojawia się też pytanie, czy nie będzie przyspieszonych wyborów – to niepokoi inwestorów, z których część mogła uznać, że to czas na realizację zysków, bo nasza giełda jest bardzo silna w tym roku” – powiedział Gemra.
Dodał, że na razie jest za wcześnie, by dokładnie przewidzieć co się wydarzy w najbliższej przyszłości na stołecznym parkiecie. „Na razie jest bardzo wiele pytań, trochę mało odpowiedzi” – spuentował. Zdaniem rozmówcy PAP sprawy gospodarcze w ocenie inwestorów będą schodziły na drugi plan, a kluczowe staną się kwestie polityczne.
„Nie spodziewam się jakiejś wielkiej korekty, ale myślę, że ciężko o pobicie nowych rekordów ze względu na niepewność, która będzie przekładać się też na samą gospodarkę” – przewiduje Gemra. Podkreślił, że niepewność nie sprzyja rynkowi, a inwestorów mogłoby uspokoić „nowe otwarcie” w rządzie, o czym – jak zauważył – już słyszymy. Przed samymi wyborami chęć rekonstrukcji rządu wyraził premier Donald Tusk.
Ekspert spodziewa się, że długoterminowo giełda może wejść w tzw. trend boczny. Oznaczałoby to brak wyraźnego kierunku dla giełdy, bez charakterystycznych wzrostów i spadków. „Wydaję mi się, że nie będziemy już tak atrakcyjnym rynkiem jak byliśmy i – w najlepszym scenariuszu – spodziewałbym się trendu bocznego, a w gorszym – spadków” – powiedział. Zastrzegł jednak, że zawsze może wydarzyć się coś niespodziewanego. Jako przykład wskazał na informacje z USA, które mogłyby być „byczym sygnałem dla polskiego rynku, który sprawi, że inwestorzy zlekceważą tę niepewność”. (PAP)
jls/ mick/ amac/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"