Z rynku pracy w Illinosi docierają do nas mieszane informacje. Z jednej strony Kristin Richards, która kieruje Illinois Department of Employment Security twierdzi, że stan odnotował przez sześć miesięcy z rzędu rekordowo niskie liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
W jej opinii to znak, że gospodarka naszego stanu odbija się po pandemii a co za tym idzie sytuacja znacznie się poprawiła. Z kolei ekonomista Uniwersytetu Illinois Fred Giertz zwraca uwagę, że najnowsze statystyki federalne pokazują, że stopa bezrobocia w Illinois była o cały punkt procentowy wyższa od średniej krajowej i była najwyższa wśród 50 stanów.
Giertz przyznał, że gospodarka stanu umacnia się, ale zarazem widoczne są oznaki jej spowolnienia. Przyznał, że Jest zbyt wcześnie, by stwierdzić, czy ten spowolniony wzrost doprowadzi do recesji, czy do tego, co nazywa „miękkim lądowaniem”, które pozwoli jej uniknąć.
BK