W sobotę Teksas wysłał do Los Angeles dziesiąty autobus z migrantami, którzy nielegalnie dostali się do USA z terytorium Meksyku. Według Fox LA w autobusie znajdowało się łączne 39 osób.
Dziesiąty autobus z migrantami z Teksasu został wysłany do Kalifornii. 12 rodzin, składających się z 39 osób, dotarło w sobotę do Los Angeles. Transport nastąpił pięć dni po ostatnim autobusie, który otworzył drzwi w największej aglomeracji Kalifornii.
Kilka dni wcześniej burmistrz Los Angeles Karen Bass ostro skrytykowała gubernatora Teksasu Grega Abbotta za relokowanie nielegalnych imigrantów. Bass wypowiedziała te słowa krótko po tym, jak do jej miasta przyjechał dziewiąty transport migrantów. „Los Angeles nie wystosowało zaproszenia z prośbą o przybycie ludzi. To działanie polityczne” – stwierdziła burmistrz.
Kontrowersje wzbudził fakt, iż autobus dotarł do Los Angeles, kiedy w Kalifornii szalał huragan Hillary.
„Dziś wieczorem Los Angeles przyjęło kolejny autobus z Teksasu. Oznacza to, że podczas gdy my wzywaliśmy Angelenos do zachowania bezpieczeństwa, gubernator Teksasu wysyłał autobus z rodzinami i małymi dziećmi prosto do nas, WIEDZĄC, że będą musieli wjechać prosto w bezprecedensową burzę” – napisała Bass w serwisie X (dawniej Twitter). „Zło” – dodała burmistrz Los Angeles.
Niemniej Los Angeles przyjmuje migrantów, co traktuje jako swoją misję. W czerwcu rada miasta oficjalnie zagłosowała za nadaniem LA tytuł „miasta-sanktuarium” dla imigrantów.
Red. JŁ
(Źródło: Fox News, Fox Los Angeles)