Dwa psy z posesji w gminie Cielądz (woj. łódzkie), gdzie w czwartek pogryziony został 8-letni chłopiec, poddano obserwacji weterynaryjnej – powiedziała w piątek PAP rzeczniczka rawskiej policji mł.asp. Agata Krawczyk.
„Na posesji były dwa psy, jeden w typie owczarka niemieckiego, drugi mieszaniec” – poinformowała mł. asp. Krawczyk dodając, że najprawdopodobniej chłopca pogryzł pies w typie owczarka niemieckiego.
Ustalono, że ze zwierzętami nie było dotąd większych problemów a psy przebywały na tej posesji dwa, trzy lata. „Mieszkańcy mówią, że te psy nie przejawiały żadnej agresji i nigdy nie dochodziło do sytuacji, w której mogliby się bać o siebie, czy o swoje dzieci” – powiedziała PAP policjantka.
„W czwartek przed godziną 16 otrzymaliśmy informację o tym zdarzeniu na terenie gminy Cielądz. Kiedy policjanci, jako pierwsi pojawili się na miejscu, na podwórku leżało dziecko. Podjęto natychmiast reanimację. Potem kontynuowali ją miedzy innymi strażacy i ratownicy medyczni. Mimo pomocy chłopczyk zmarł” – relacjonowała rzeczniczka.
„Rodziców dziecka objęto opieką psychologiczną” – podała.
„Prokuratura Okręgowa w Łodzi zbiera informacje w tej sprawie” – powiedział PAP prokurator Tomasz Szczpanek. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
hub/ ok/