Policja w Naperville ustala okoliczności w jakich doszło do zamieszek wywołanych przez młodych ludzi w dwóch częściach miasta. W ubiegły weekend funkcjonariusze interweniowali, aby opanować tłumy młodzieży. Posypały się mandaty, doszło do zatrzyań.
Do pierwszego zbiegowiska doszło w piątek wieczorem w centrum Naperville. Z relacji świadków, a potem wezwanej na miejsce policji wynika, że zebrał się tam tłum około 200 nastolatków i młodych dorosłych. Funkcjonariusze informowali o licznych zakłóceniach porządku i naruszeniach przepisów. Tam również aresztowano 15-letnią dziewczynę z Aurory pod trzema zarzutami ciężkiego pobicia funkcjonariusza policji.
Drugi incydent miał miejsce w sobotę wieczorem w północno-wschodniej części Naperville, gdzie zgromadziło się około 100 osób. Policja twierdzi, że niektórzy uczestnicy zgromadzenia szaleli samochodami i odpalali fajerwerki.
Mieszkańcy miejscowości domagają się od policjantów zdecydowanych reakcji na podobne wydarzenia. Obawiają się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich. Przedstawiciele departamentu zapowiadają wzmocnienie patroli.