14.5 C
Chicago
niedziela, 20 kwietnia, 2025

Domniemana wizyta Władimira Putina na froncie czyli szukanie „potencjalnych kozłów ofiarnych”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Celem domniemanej wizyty Władimira Putina na froncie było przedstawienie go jako rosyjskiego lidera wojennego oraz publiczne wskazanie „potencjalnych kozłów ofiarnych” przed planowaną kontrofensywą ukraińską – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

„Wizyta Putina miała zapewne na celu publiczną identyfikację potencjalnych kozłów ofiarnych przed planowaną kontrofensywą ukraińską. (…) Putin zapewne rozmyślnie wyróżnił (generała Michaiła) Tieplinskiego i (generała Olega) Makarewicza jako dowódców odpowiedzialnych za południową Ukrainę oraz (generała Aleksandra) Łapina jako dowódcę nadzorującego kierunek Ługańska. Putin, źródła na Kremlu i blogerzy wojenni coraz intensywniej rozważają perspektywy kontrofensywy ukraińskiej i jest prawdopodobne, że Kreml przygotowuje przestrzeń informacyjną w kraju albo na klęski militarne, albo na pokonanie zagrożenia kontrofensywą” – oceniają analitycy.

 

Amerykański think tank analizuje też termin opublikowania przez Kreml nagrania z domniemaną wizytą. Jak zauważyły rosyjskie media niezależne, Kreml twierdził, że nagranie zrobiono 17 kwietnia, jednak wzmianka o nadchodzącej Wielkanocy – wycięta z nagrania – wskazuje, że w istocie pochodzi ono sprzed 16 kwietnia. „18 kwietnia ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedził linię frontu w Awdijiwce i jest możliwe, że Kreml celowo wyemitował nagranie wizyty Putina, by przyćmić w przestrzeni informacyjnej wizytę Zełenskiego” – ocenia ISW.

 

Ośrodek zwraca też uwagę na doniesienia rosyjskich mediów niezależnych o nasileniu w Rosji kampanii reklamującej werbunek do armii. Jak podał portal Nowaja Gazieta. Jewropa, urzędnicy rosyjscy, media lokalne, a nawet szkoły rozmieściły na swych profilach na portalu społecznościowym VKontakte (VK) „75 tys. ogłoszeń reklamowych, z czego 70 proc. ukazało się w ostatnich dwóch miesiącach”. Ogłoszenia te, zachęcające do wyjazdu na front, reklamują głównie podpisanie kontraktu z ministerstwem obrony, a znaczna mniejszość z nich – zaciągnięcie się do najemniczej Grupy Wagnera. (PAP)

 

awl/ ap/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"