List z pogróżkami i antysemickimi komentarzami został znaleziony w skrzynce pocztowej w Highland Park w Illinois. Do domu gdzie przesyłkę zauważono w niedzielę wysłano policje, karetkę pogotowia a także specjalny oddział FBI do walki z terroryzmem.
Burmistrz tego miasteczka w rejonie Chicago, Nancy Rotering stwierdziła, że mamy do czynienia z przestępstwem antysemickim. „To przypomnienie, że nawet w miejscu takim jak Highland Park – gdzie staramy się żyć w integracji, nienawiść wciąż może znaleźć drogę do naszych drzwi” – napisała w oświadczeniu burmistrz.
Policja odpowiedziała na zgłoszenie w niedzielę około 8:30 wieczorem z domu przy 900 Marion Avenue. Jego mieszkańcy zgłosili otrzymanie listu z pogróżkami. Wstępne dochodzenie wykazało, że list został wysłany za pośrednictwem amerykańskiego urzędu pocztowego. List poddano testom. Nie wykazały one substancji toksycznych.
W sprawie wszczęto dochodzenie.
BK