Do Komendy Powiatowej Policji w Pile (wielkopolskie) przybiegł zrozpaczony ojciec wraz ze swoją pięciomiesięczną córką na rękach, która traciła oddech. Pracownik cywilny oraz pomocnik oficera dyżurnego, który pełnił w tym momencie służbę, przystąpili do ratowania dziecka.
„Pracownik cywilny Karol Jagła, wspólnie z zastępcą oficera dyżurnego mł. asp. Markiem Witulskim natychmiast przystąpili do udzielania pomocy dziewczynce, która traciła oddech i robiła się sina. Podczas udzielania pomocy dziewczynka zwróciła pokarm i zaczęła swobodnie oddychać. Po chwili na miejsce przybył również Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał dziewczynkę wraz ze swoim tatą do szpitala na dalsze badania” – podkreślił Zeszot.
Dodał, że rodzice dziecka byli bardzo zdenerwowani, obawiali się o życie dziewczynki. Mężczyzna postanowił zwrócić się o pomoc do policjantów, ponieważ mieszka zaledwie kilkadziesiąt metrów od siedziby jednostki.
„Cieszymy się, że ojciec dziewczynki podjął taką decyzję, a policjant wspólnie z pracownikiem cywilnym mogli skutecznie udzielić pomocy dziecku. Takim sytuacjom zawsze towarzyszą ogromne emocje, ale warto wiedzieć, gdzie zwrócić się o pomoc, zwłaszcza jeżeli liczą się minuty, a nawet sekundy” – zaznaczył Zeszot. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ lena/