Weteran armii USA Larry Sapp prosi gubernatora Illinois o ułaskawienie, lub przywrócenie do pracy w radzie miasteczka Sauk. Były powiernik stracił stanowisko, gdy na jaw wyszła jego przeszłość – skazanego za posiadanie narkotyków.
Jak sam podkreśla, nie chce wybielać swojej przeszłości. W narkotyki wpadł po dramatycznych wydarzeniach w czasie swojej służby wojskowej, kiedy padł ofiarą napaści na tle seksualnym. W cywilu został skazany za posiadanie cracku, odsiedział wyrok w więzieniu.
O zwolnieniu go z pracy zadecydowało postanowienie prokuratury powiatu Cook, która odkryła jego przeszłość. We wrześniu sędzia orzekł, że należy usunąć Sappa z zarządu miasteczka.
„Nie staram się usprawiedliwiać przestępstwa czy nadużywania narkotyków – po prostu próbowałem uciec przed moimi potworami”, powiedział Sapp. „Ale powinienem mieć pozwolenie na pozostanie – przez ostatnie 24 lata robiłem to, co należy, służąc i pomagając innym. Chcę, aby ludzie poznali moją historię i że to prawo jest niesprawiedliwą praktyką” – dodaje.