Specjaliści zajmujący się transportem obawiają się wpływu przyszłotygodniowej Konwencji Partii Demokratycznej na sytuację w Chicago. Jeżeli uczestnicy tego największego od lat politycznego spotkania nie zdecydują się na skorzystanie z transportu publicznego, miastu może grozić drogowy paraliż – przestrzegają.
Dobre i sprawne działanie takiego przewoźnika jak CTA jest kluczowe nie tylko dla sytuacji w mieście, ale i dla jego renomy na arenie krajowej – uważa ekspert ds. transportu z UIS Kate Lowe. W jej opinii, jeżeli wszystkie linie będą jeździły bez większych zakłóceń sprawi to, że goście Wietrznego Miasta wywiozą stąd pozytywne wrażenia.
Władze CTA zapewniają, że taki właśnie mają plan. Niewielkie utrudnienia są spodziewane przede wszystkim w okolicach strefy bezpieczeństwa wokół United Center i McCormick Place. Specjaliści przypominają jednak niedawną sytuację z Dnia Ojca, kiedy uruchomionych było tylko 57 procent kursów, a pasażerowie czekali i zgrzytali zębami.