Zarząd Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS) zwolnienie ponad 160 osób oraz likwidację ponad 200 wolnych stanowisk, głównie wśród pracowników centrali i personelu miejskiego. Powodem są problemu finansowe dystryktu.
CPS stoi w obliczu deficytu budżetowego w wysokości 734 milionów dolarów w przyszłym roku. Rzecznik CPS poinformował, że zwolniono 67 pracowników centrali i biura sieciowego, a także siedmiu pracowników Związku Zawodowego Nauczycieli Chicago (CTU) oraz 87 pracowników reprezentowanych przez SEIU Local 73 – prawie wszyscy z nich zabezpieczali przejścia dla pieszych w rejonie szkół CPS. Ponadto likwidacji poddano 166 wolnych stanowisk w centrali, 19 wolnych stanowisk w CTU oraz 24 wolne stanowiska strażników przejść dla pieszych.
Według CPS żadne zwolnienia ani redukcje stanowisk nie dotyczyły pracowników szkół. „Szkoły publiczne w Chicago pozostają zaangażowane w wykorzystywanie każdego dostępnego dolara na wsparcie nauki uczniów i społeczności szkolnych, pomimo trwających i udokumentowanych problemów finansowych dystryktu. W ramach dalszych przygotowań do budżetu na rok podatkowy 2026 CPS przyjmuje ostrożne i strategiczne podejście do ograniczenia wydatków przy jednoczesnym zminimalizowaniu wpływu na zajęcia szkolne” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez rzecznika CPS Evana Moore’a.
Na początku tego tygodnia, podczas swojego pierwszego posiedzenia rady szkolnej, w tymczasowym dekrecie CPS stwierdzono, że deficyt budżetowy okręgu na rok szkolny 2025-26 wzrósł z 529 mln dolarów do 734 mln dolarów. CPS zazwyczaj publikuje plan budżetowy dla dystryktu w czerwcu, ale nie sfinalizowało jeszcze planu wydatków na nadchodzący rok szkolny.
Przewodnicząca CTU, Stacy Davis Gates, wezwała niedawno okręg do zaciągnięcia pożyczki w celu pokrycia deficytu i uniknięcia cięć. Stwierdziła również, że dystrykt musi podjąć dodatkowe działania, aby przekonać ustawodawców Illinois do przeznaczenia większych środków dla CPS w budżecie stanu. Argumentowała, że zgodnie z formułą finansowania edukacji w Illinois okręg powinien otrzymywać dodatkowe 1,2 mld dolarów rocznie.
BK