Mimo zaangażowania wielu sił i środków Cywilne Biuro Odpowiedzialności Policji nie jest w stanie potwierdzić zarzutów pod adresem policjantów z posterunku w Ogden. Na funkcjonariuszy spadły podejrzenia dotyczące rzekomego wykorzystywania seksualnego migrantów, którzy znaleźli schronienie na ich posterunku.
Przedstawiciele COPA w czasie zwołanej we wtorek konferencji prasowej powiedzieli, że dochodzenie jest w toku, ale na razie nie przyniosło rozstrzygnięć.
„Mogę potwierdzić, że do tej pory nie zidentyfikowaliśmy żadnych migrantów twierdzących, że padli ofiarą napaści na tle seksualnym lub jakiejkolwiek formy niewłaściwego zachowania seksualnego ze strony członków CPD” – powiedziała kierująca biurem Andrea Kersten.
Jak przypomniała, COPA otrzymała zarzut 6 lipca. Oskarżono w nim funkcjonariusza policji z 10. dystryktu o kontakt seksualny z nieletnią imigrantką. Inni funkcjonariusze mieli dopuścić się niewłaściwego zachowania seksualnego. Dodała, że równolegle prowadzone jest drugie dochodzenie o podobnym charakterze, tym razem w 19. dzielnicy. Tam również nie udaje się zidentyfikować rzekomo pokrzywdzonych przez policjantów.