Jak działania Departamentu Efektywności Rządu (DOGE) wpłyną na tegoroczny sezon huraganowy? Według meteorologów będzie on „ponadprzeciętny”, a cięcia budżetowe administracji prezydenta Donalda Trumpa mogą uniemożliwić efektywne przewidywanie postępów formowania się groźnych systemów tropikalnych.
Meteorolog John Morales z NBC 6 South Florida ostrzegł, że w tym roku nie będzie w stanie efektywnie przewidywać huraganów z powodu cięć budżetowych Departamentu Efektywności Rządu (DOGE). Instytucja powstała z inicjatywy Elona Muska – byłego już współpracownika Donalda Trumpa – w celu „odchudzenia” zbędnych wydatków w budżecie USA.
Morales – specjalista z ponad 30-letnim doświadczeniem – przywołał sytuację z 2019 roku, kiedy trafnie przewidział tor ruchu huraganu Dorian. Podkreślił, że w tegorocznym sezonie huraganowym jego prognozy mogą być mniej trafne ze względu na ograniczone środki.
Przeprowadzone przez DOGE redukcje kadrowe w National Weather Service (NWS) w środkowej i południowej Florydzie doprowadziły do ograniczenia liczby wypuszczanych balonów meteorologicznych. Skutkiem jest pogarszająca się jakość prognoz pogodowych – także tych, związanych z formowaniem się systemów tropikalnych nad Atlantykiem.
Cięcia mogą też zmniejszyć liczbę misji zwiadowczych NOAA do wnętrza huraganów, które dostarczają kluczowych danych o sile i kierunku burz. Morales ostrzegł, że bez tych informacji „możemy lecieć na ślepo” i nie wiedzieć, jak silny będzie huragan przed jego uderzeniem na lądzie. NOAA prognozuje wystąpienie 6 do 10 huraganów w sezonie 2025, który trwa od 1 czerwca do 30 listopada.
Administracja Trumpa utrzymuje, że cięcia nie wpłyną na działanie służb, ale według źródeł Reutersa agencja już działa na granicy wydolności. Około 1 000 pracowników NOAA (czyli ok. 10 proc. załogi) zostało ostatnio zwolnionych.
Red. JŁ