Chicagowscy rowerzyści zorganizowali akcję pod hasłem: „Przejazd w ciszy”. Ma ona zwrócić uwagę na niebezpieczeństwa jakie czekają na nich na drogach.
Mimo dziesiątek mil specjalnie wyznaczonych tras dla rowerzystów wciąż dochodzi do wielu wypadków z ich udziałem. Sprzyjająca pogoda sprawiła, że na drogi wyjechało więcej rowerzystów.
„Ten niemy przejazd ma upamiętnić rowerzystów, którzy zginęli lub byli ofiarami wypadków a także ich rodziny. Cisza jest najlepszym sposobem na okazanie szacunku. Nie chcemy wzniecać konfliktu ale zapewnić sobie bezpieczeństwo” – powiedziała Elizabeth Adamczyk.
Z danych wynika, że w 2021 roku w Chicago potrąconych zostało co najmniej 1 600 rowerzystów. W tym roku w wypadkach drogowych zginęło już co najmniej trzech rowerzystów.
BK