Tragicznego odkrycia dokonali strażacy wezwani do gaszenia pożaru domu w Highland Park. Przed płonącym budynkiem znaleźli zwłoki dwóch mężczyzn. Sprawę bada teraz policja.
Do pożaru doszło we środę przed 4-tą rano przy 1700 Park Avenue West. Odkrycia zwłok dokonał strażak przeszukujący obszar wokół płonącego domu. Wezwani na miejsce policjanci zabezpieczyli teren i przeprowadzili wstępne dochodzenie. W jego wyniku ustalono, że obie ofiary zmarły na skutek „podejrzanych obrażeń”.
Dopiero dokładne badanie przeprowadzone przez biuro koronera powiatu Lake ustaliło tożsamość zmarłych i przyczyny ich śmierci. Jak ustalono byli to bracia, 63-letni Marc Austwick i 60-letni John Austwick. Obaj zginęli od wielu ran postrzałowych.
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstwa braci, natomiast straż pożarna stara się poznać przyczynę pożaru domu, który należał do zmarłej niedawno matki obu mężczyzn.