Mam naturę outsidera i właśnie tacy bohaterowie najbardziej mnie interesują. Pochodzę z Palestyny, ale musiałem szybko opuścić rodzinne gniazdo. Wiem, co to znaczy żyć w miejscach, w których zawsze jest się obcym – powiedział PAP Tawfeek Barhom. „Chłopiec z niebios” Tarika Saleha, w którym Barhom zagrał główną rolę – od piątku w polskich kinach.
Głównym bohaterem „Chłopca z niebios” jest Adam (w tej roli Tawfeek Barhom) – syn rybaka pochodzący z maleńkiej wioski, który otrzymuje stypendium na prestiżowym, muzułmańskim uniwersytecie Al-Azhar w Kairze. Chłopak usiłuje odnaleźć się w uczelnianej układance, choć okoliczności nie są sprzyjające. Stojący na czele instytucji wielki imam na oczach studentów doznaje ataku serca i umiera. Jego odejście rozpoczyna bezpardonową walkę o wpływowe stanowisko, którą obserwuje oszołomiony Adam. Dezorientacja chłopaka pogłębia się, gdy staje się świadkiem morderstwa jednego ze swoich kolegów. Niebawem do Adama zgłasza się agent aparatu państwowego, pułkownik Ibrahim (Fares Fares), który nakłania go, by został szpiegiem wewnątrz uczelni. Egipskim władzom bardzo zależy, by funkcję wielkiego imama przejął ich kandydat. Student ma dopilnować, by nic nie stanęło na drodze do jego zwycięstwa.