Chicagowska policjantka zginęła w strzelaninie w południowej dzielnicy miasta. Doszło do niej w czwartek wieczorem podczas pościgu za podejrzanym osobnikiem.
Nadkomisarz departamentu policji Chicago Larry Snelling potwierdził, że 36-letnia policjantka została postrzelona w pobliżu East 82 ulicy i South Drexel Avenue. W krytycznym stanie przewieziono ją do szpitala, gdzie zmarła. Podczas konferencji prasowej w piątek tuż przed 3 w nocy Snelling powiedział, że policjantka brała udział pościgu w czwartek około godziny 9:50 wieczorem w dzielnicy Chatham.
Podejrzany uciekł do mieszkania. Funkcjonariusze podczas przeszukiwania budynku natknęli się na innego osobnika uzbrojonego w karabin – powiedział Snelling. Mężczyzna strzelił, jeden z policjantów odpowiedział ogniem. 36-letnia policjantka została postrzelona, przewieziono ją radiowozem do University of Chicago Medical Center. Mimo podjętej przez lekarzy akcji ratunkowej funkcjonariuszka zmarła.
Nadkomisarz powiedział, że w chicagowskiej policji pracowała od czterech lat. Przydzielona była do 6. Dystryktu. Larry Snelling dodał, że była matką. Po strzelaninie zatrzymano parę osób. Na razie nie wiadomo, czy usłyszały zarzuty. Śledztwo jest w toku.
BK