Chicago znalazło jest w dziesiątce amerykańskich miast najgorszych do jazdy samochodem. Ranking na 2022 rok opublikował WalletHub.
Kierowców stojących w korkach szczególnie w godzinach porannego i południowego szczytu nie zaskoczy fakt, że Chicago w tym zestawieniu uplasowało się na piątym miejscu.
Gorsza sytuacja na autostradach i drogach jest tylko w Filadelfii w Pensylwanii, która jest na miejscu pierwszym, na drugim jest Detroit, na trzecim Oakland w Kalifornii a na czwartym z tego samego stanu, San Francisco. Z kolei na płynną jazdę mogą liczyć kierowcy w Raleigh w Karolinie Północnej, Plano i Corpus Christi w Teksasie.
Analizie poddano dane z ponad 100 największych miast USA. Przy opracowaniu rankingu uwzględniono między innymi ilość godzin spędzonych przez kierowców w korkach, cenę paliwa a także jakość dróg. Chicago jest wśród miast w których kierowcy najwięcej stoją w korkach a także najwięcej płacą za parkingi.
Warto dodać, że Stany Zjednoczone są na 17. miejscu w światowym rankingu państw z najlepszymi drogami. Na pierwszym miejscu tego zestawienia jest Singapur, na drugim Niderlandy (Holandia) a na trzecim Szwajcaria. Polska w tym rankingu uplasowała się na 57. miejscu.
BK